4331 zł na głowę, czyli w bogatych stronach żyjemy

 

 

 

POWIAT Gminy z naszego terenu nie są w stanie dogonić Kleszczowa, w którym dochody podatkowe wynoszą aż 32 tys. na mieszkańca. Jednak nie mamy się czym martwić, bo są one u nas na dobrym poziomie

Zestawienie obejmujące wpływy podatkowe poszczególnych gmin w przeliczeniu na jednego mieszkańca (tzw. wskaźnik G) opublikowało właśnie Ministerstwo Finansów. Dane te służą do obliczenia tzw. janosikowego (czyli wsparcia dla biedniejszych samorządów przy użyciu funduszy zebranych od bogatszych gmin).

Na naszym terenie po raz kolejny liderem jest Konstancin-Jeziorna, którego dochody wynoszą 4331,68 zł na głowę. Jednak gminę uzdrowiskową, która znalazła się na 19. pozycji rankingu szybko goni będąca na 20. pozycji Lesznowola (z dochodami w wysokości 4275,53 zł). Piaseczno może się pochwalić wpływami wynoszącymi 3021,30 zł na jedną osobę (65. miejsce). Góra Kalwaria uplasowała się na 287. pozycji z kwotą 2003,04 zł, a Tarczyn – na 342. z sumą 1916,13 zł. Uśrednione wpływy na mieszkańca Polski to 1790,33 zł.

Rekordzistą pod względem dochodów jest gmina wiejska Kleszczów, w której na jednego mieszkańca przypada 31 910,49 zł. Jest to efekt wysokich wpływów z podatku od nieruchomości i opłaty eksploatacyjnej. Na terenie gminy zlokalizowane są bowiem: Kopalnia Węgla Brunatnego Bełchatów oraz największa w Polsce i Europie elektrownia opalana węglem brunatnym – Elektrownia Bełchatów. Najbiedniejszą gminą okazał się natomiast Potok Górny w woj. lubelskim, gdzie gminną kasę zasiliło 406,76 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca.