Akcja rozdawania choinek i wielkie rozczarowanie

 

 

 

PIASECZNO Dziś od godziny 9.00 miały być rozdawane choinki w doniczkach w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów w Piasecznie. Niestety mieszkańcy, którzy się wybrali po drzewka wrócili z pustymi rękami. Akcja rozdawanie choinek zakończyła się przed oficjalnym rozpoczęciem

Gmina Piaseczno otrzymała 300 choinek w doniczkach Leroy Merlin. Zachęcano mieszkańców, by od dziś, od godziny 9.00 bezpłatnie odbierali drzewka z Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów w Piasecznie przy ul. Technicznej 6
– Drzewka mogą odbierać bezpłatnie mieszkańcy gminy Piaseczno, którzy posadzą je następnie na terenie własnych nieruchomości – zachęcała wiceburmistrz Hanna Kułakowska-Michalak.

Niestety mieszkańców, którzy wyruszyli dziś po choinki czekał wielki zawód.
– Byłam na miejscu dosłownie kilka minut po godzinie 9.00 i dowiedziałam się, że drzewek już nie ma – mówi nasza Czytelniczka. – Jak to możliwe, że 300 drzewek rozdano w parę minut? Nawet jakby jedna osoba wzięła od razu wszystkie, to nie zdążyłaby tych 300 choinek w kilka minut zapakować na samochód. To jakieś żarty! Niepotrzebnie straciłam czas.

– Okazuje się, że pracownicy PSZOK wydawali choinki mieszkańcom, którzy przyjechali po nie już 30 grudnia – tłumaczy Joanna Ferlian-Tchórzewska z Biura Promocji i Kultury piaseczyńskiego urzędu. – Wprawdzie to sam PUK chciał, aby operacja ich wydawania zaczęła się dopiero 2 stycznia i taką informację przekazaliśmy, ale jak widać pracownicy zajmujący się wydawaniem bezpośrednio uznali, że skoro drzewka są przeznaczone dla mieszkańców, a ci pofatygowali się po nie przed tym terminem, można je przekazać. Zainteresowanie było jednak tak duże, że choinki zostały wydane jeszcze przed wskazanym w komunikacie terminem.

Adam Braciszewski