PRAŻMÓW Do wypadku z udziałem nissana micry doszło w Ludwikowie przy ul. Kasztanowej. Kierowca stracił panowanie nad autem i dachował
Za naszych ustaleń wynika, że autem podróżowały trzy osoby. Dwie oddaliły się z miejsca wypadku pozostawiając poszkodowanego kierowcę. Jak się okazało ten nie miał uprawnień do kierowania pojazdem. Na miejsce przyjechała policja i dwa zastępy straży pożarnej. Na pobliskim polu wylądował śmigłowiec LPR, do którego trafił mężczyzna, a następnie został przetransportowany do szpitala.
– Nie doszło do zderzenia z innym pojazdem, samochód dachował na skutek prowadzenia przez kierowcę – potwierdza sierż szt. Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji. – Kierowca był trzeźwy, ale nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Dwie pozostałe osoby, które podróżowały samochodem oddaliły się z miejsca zdarzenia.