PIASECZNO Mieszkańcy osiedla Orężna załamują ręce nad fatalnym stanem ulicy Irysów, a także Astrów i Berberysowej. – Tamtędy nie da się ani przejechać ani przejść – mówi Elżbieta Maleszewska, która często odwiedza znajdujący się na osiedlu dom seniora
Sprawdziliśmy: ulica Irysów rzeczywiście znajduje się w fatalnym stanie. Nie dość, że jest usiana głębokimi dziurami, w których stoi woda, to cały trakt pokrywa warstwa gęstego błota. Odchodząca od Irysów ulica Astrów również wygląda zatrważająco. Podobnie jest z ul. Berberysową. – Poruszanie się tymi trzema drogami jest prawdziwym koszmarem – mówi Elżbieta Maleszewska. – Jeszcze gorzej będzie jak to wszystko zamarznie. Wtedy chodzący tędy ludzie zaczną się przewracać i może dojść do tragedii…
Włodzimierz Rasiński, naczelnik gminnego wydziału infrastruktury i transportu publicznego informuje, że droga jest kilka razy do roku wyrównywana. – Nie możemy jednak zrobić profilowania jak jest błoto – mówi. – Jak ten teren tylko trochę obeschnie, to od razu wjadą tam równiarki. Myślę, że nastąpi to w ciągu najbliższych dni.
W przyszłym roku ma zostać dokończony projekt budowy Irysów, Astrów i Berberysowej. Drogi mają mieć odwodnienie, oświetlenie chodniki i utwardzoną nawierzchnię. W przyszłym roku odbędą się także przetargi na wykonawców prac. Inwestycja ma zostać zakończona w 2019 roku.
TW