Będzie chodnik w Bogatkach. Ale jeszcze nie teraz

1

PIASECZNO W marcu ubiegłego roku w Bogatkach doszło do śmiertelnego wypadku, w którym zginęła 61-letnia piesza. Od tego momentu trwa dyskusja, jak poprawić bezpieczeństwo mieszkańców niewielkiej miejscowości


Kilka miesięcy po tragicznym w skutkach zdarzeniu radny Jacek Łuczak zaapelował, aby podjąć rozmowy z Mazowieckim Zarządem Dróg Wojewódzkich (zarządcą drogi 722) w kwestii budowy w Bogatkach chodnika. Innym pomysłem, o którym zaczęto rozmawiać, była budowa obwodnicy Bogatek.
– Mogłaby ona skutecznie uspokoić ruch na ulicy Królewskiej – mówił rok temu ówczesny wiceburmistrz Daniel Putkiewicz. Jednak to rozwiązanie byłoby o wiele droższe w realizacji (budziło również kontrowersje) i wszystko wskazuje na to, że póki co zostało odłożone na półkę.
Tymczasem kwestia budowy chodnika jest cały czas otwarta. Dyskusja na ten temat wróciła podczas ostatniej sesji rady miejskiej.
– Gmina wykonała koncepcję chodnika, ale MZDW go nie wybuduje, bo są problemy z odwodnieniem tej drogi – poinformował wiceburmistrz Robert Widz. – Trzeba więc zacząć od kompleksowego projektu przebudowy drogi 722 w Bogatkach z rowami odwadniającymi i chodnikiem. Kiedy taki projekt powstanie, MZDW zrealizuje inwestycję.

TW

1 KOMENTARZ

  1. Dwa lub 3 lata temu był remont nawierzchni ul. Królewskiej i w tym czasie były prowadzone prace nad rowami, które mają za zadanie wchłonić wodę. O jaki odwodnienie chodzi, niestety brak jest kanalizacji. Dokumentacja wraz z pozwoleniem została już wykonana, a realizacja zadania związane z kanalizacją z roku na rok jest przekładana.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię