POWIAT Komenda Powiatowa Policji w Piasecznie udostępniła statystyki dotyczące wypadków, kolizji, ale też nietrzeźwych kierowców czy zatrzymanych w ubiegłym roku praw jazdy. Okazuje się, że w większości dane te są lepsze niż w roku 2021
Trudno jednoznacznie stwierdzić, co było przyczyną poprawienia się policyjnych statystyk mimo że zarówno mieszkańców jak i samochodów cały czas na naszym terenie przybywa. Być może na ograniczenie liczby drogowych wykroczeń wpłynęło zaostrzenie kar za nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Nowy taryfikator mandatów obowiązuje od 1 stycznia 2022 roku. Wprowadzono w nim drastyczne podwyżki, które zszokowały kierowców. Zmieniła się choćby maksymalna wysokość mandatu, która wzrosła 10-krotnie z 500 zł do 5000 zł oraz wysokość wymierzanej przez sąd grzywny – z 5000 zł do nawet 30000 zł. Dotkliwe kary, włącznie z utratą prawa jazdy, grożą kierowcom przekraczającym dozwoloną prędkość. To wszystko spowodowało, że wiele osób zaczęło jeździć wolniej i ostrożniej. Przełożyło się to na mniejszą ilość zdarzeń drogowych.
I tak w ubiegłym roku policjanci przeprowadzili prawie 10 tys. więcej badań na trzeźwość niż rok wcześniej. Zatrzymano 270 nietrzeźwych kierujących, tylko o 11 więcej niż rok wcześniej. Jeszcze lepiej wyglądają statystyki dotyczące kolizji i wypadków. W 2021 roku tych drugich na drogach powiatu odnotowano 97, a śmierć poniosło w nich 13 osób. W 2022 roku doszło natomiast do 88 wypadków, w których zginęło 11 osób. Mniej było też rannych. Najbardziej widoczny spadek nastąpił jednak w liczbie rejestrowanych kolizji. W 2021 roku odnotowano ich 2356, zaś w roku 2022 – „zaledwie” 1821.
TW
Teraz do stłuczki ludzie nie wzywają policji bo ta daje od razu wszystkim mandat niezależnie kto jest winny. I od razu statystyki się poprawiły. Cuda, cuda ogłaszają!
ano wiecie co zmieniło i poprawiło wystarczy pomyśleć – ludzie zaczeli bardziej przestrzegać i się ostrzegać – dam tu przykład m. Bogatki jest tam miejsce bliżej lasu Łoś gdzie jeszcze do niedawna było można stać i co się podniosło pistolecik to lizaczek i już pieniążki, pogaduszki a ile do rączki a ile na poczte a może już kartą no i stał i jak dobrze poszło to na te 3 godziny utargował te 5 – 6 tys (stare mandaty) a tera stanie i nic stoi stoi zimno już nawet w deszcz się nie chowali po pierwsze za co serdecznie dziękuję mrugają jak szaleni 2 i tak np ja jeżdzę poniżej 50 i to solidnie a jak mi mrugną to nawet 30 potrafie. no i stoi i sto i stoi aż mu …. zabiera się i jedzie. potem na koniec do szefa a ten jak dzisiaj utarg no słabo szefie bo tylko 300 zł szef powinien powiedzieć no to super jest bezpiecznie a szef mówi ach wy dupki co wy umieta. ale kochani mija miesiąć potem drugi a tu paliwo kosztuje, ubezpieczenie kosztuje jeszcze te na dole strajkują że podwyżki nie dostali bo góra się wyżywi. a no nie dali nie dali bo se dokra…. musita a tu nie ma jak. Muszą zrobić tak jak na u Pana Boga w ogródku rowerzysta miał chyba z 55 na godzine. nie ma i nie bedzie współpracy społeczeństwa i niebieskich bo to są pijawki a nie obrońcy amen dzwoni mi ktoś do furtki – pytam o co chodzi – ko menda (zobaczcie jak to brzmi) stołeczna ta kamera na budynku to atrapa czy działa bo sąsiadowi auto ukradli. odp moja a sąsiad nie mógł sam przyjść i poprosić, a za te cmokanie że to to żę to trójkat, że gaśnica, żę jedno pozycyjne nie tak – mówię tera von. i piep….. drzwiami.