KONSTANCIN-JEZIORNA Beata Jałocha, którą przez kilka lat była związana z Konstancinem-Jeziorną, walczy o tytuł pierwszej Miss Świata na Wózku


Historia Beaty Jałochy kilka lat temu wstrząsnęła całą Polską. Dziewczyna pracowała jako instruktorka fitness i fizjoterapeutka, przez około trzy lata zajmowała się pacjentami w konstancińskim Centrum Kompleksowej Rehabilitacji (CKR). Gdy maju 2013 szła do pacjentki w Warszawie, z siódmego piętra spadł na nią samobójca. Mężczyzna nie przeżył upadku, a Beata doznała rozległych obrażeń. Jej rdzeń kręgowy został przerwany. Sparaliżowana od pasa w dół Beata Jałocha do tej pory porusza się na wózku.

Wypadek energicznej i zabieganej 28-latki tak poruszył jej przyjaciół i pacjentów, że skrzyknęli się, żeby w lipcu 2013 roku zorganizować na rzecz jej rehabilitacji koncert w konstancińskim amfiteatrze. Na imprezie, którą poprowadził prezenter „Wiadomości” Krzysztof Ziemiec zaśpiewali m.in. Edyta Górnia, Kayah, Natalia Lesz, Rafał Brzozowski, a zagrał akordeonista Marcin Wyrostek. W parku były tłumy, zebrano ponad 85 tys. zł. Rozmach wydarzenia nie dziwi, kiedy słucha się opinii o byłej rehabilitantce. – Beata była bardzo oddana pacjentom i bardzo dobrą terapeutką, zawód był jej pasją. Miała talent i cały czas się szkoliła. Nie mogliśmy uwierzyć w to co się jej stało. To był dramat – wspomina Urszula Kęsicka, przełożona Beaty Jałochy w CKR.

Beata przechodząc ciężką rehabilitację zaczęła walkę o powrót do samodzielności. Przyjęła swój los takim, jaki jest i zaczęła się realizować w inny sposób, walczyć o siebie i spełniać swoje marzenia. Skoczyła spadochronem, poleciała balonem, w reszcie ukończyła szkolenie szybowcowe. Jest uśmiechnięta i stanowi doskonały przykład, jak poradzić sobie z życiem, które nagle diametralnie się zmienia.

Kilka miesięcy temu, Beata Jałocha postawiła przed sobą kolejne wyzwanie – marzy o tytule Miss Wheelchair World 2017 (Miss Świata na Wózku).  Chcę pokazać, że niepełnosprawność może być traktowana jako wyzwanie życiowe. To, że się inaczej poruszam, nie oznacza, że nie oczekuję od życia tego samego. Niepełnosprawność może być fajna, ładna i miła dla oka, i że dziewczyny poza tym, że fajnie wyglądają na zdjęciach, robią coś więcej w życiu – tłumaczyła reporterowi Radia Kraków.

Beata Jałocha i Lulu – jej berneński pies pasterski

Pierwszy krok Beata już zrobiła. W sierpniu zdominowała krajowe eliminacje do konkursu i w internetowym głosowaniu zdobyła 26,5 tys. głosów! Kolejny etap 7 października. W Arenie Ursynów odbędzie się tego dnia gala finałowa z udziałem 25 kobiet z niemal wszystkich kontynentów.

Wybory Miss Świata na Wózku – pierwsze w na globie – zorganizowała Fundacja Jedyna Taka, która od 2013 roku organizuje konkurs na najpiękniejszą Polkę poruszającą się za pomocą wózka inwalidzkiego. W 2014 roku Beata Jałocha została pierwszą wicemiss naszego kraju na wózku.

Już teraz trwa głosowanie na Miss Popularności. Więcej tu: http://misswheelchairworld.com/pl/miss,17,beata-jalocha.html

Fot. Archiwum prywatne Beaty Jałochy

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię