LESZNOWOLA Podczas posiedzenia komisji gospodarczej radni zdecydowali, że nie poprą pomysłu utworzenia Centrum Usług Społecznych. Inicjatywa upadła ostatecznie na nadzwyczajnej sesji rady gminy
Gmina Lesznowola, wygrywając konkurs Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, miała – jako jedna z 30 gmin w Polsce – stworzyć modelowe Centrum Usług Społecznych. Poza usługami świadczonymi aktualnie przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, miało ono realizować wiele różnych zadań z obszaru kultury, turystyki, sportu czy edukacji, integrować lokalną społeczność oraz wspierać rozwój aktywności obywatelskiej. W Centrum planowano też trzy nowe usługi dla mieszkańców: Asystenta Osobistego Osoby Niepełnosprawnej, Usługi Wytchnieniowe oraz utworzenie klubu Nasza Rodzina.
Komisja odrzuca projekt
Gmina Lesznowola pozyskała na stworzenie centrum dofinansowanie w wysokości ponad 3,1 mln złotych. Środki te nie zostaną jednak wykorzystane. Dlaczego?
– Komisja Polityki Społecznej na swoim posiedzeniu 16 marca zdecydowała się odrzucić projekt CUS-u – tłumaczy radna Marta Maciejak. – To jest program pilotażowy, który powinien mieć na celu wprowadzenie istotnych zmian, natomiast po jego przeanalizowaniu mogę stwierdzić, że te same usługi są już realizowane przez nasz GOPS. Jednocześnie, aby usprawnić działanie GOPS-u, nie trzeba wprowadzać nowego projektu, który w perspektywie czasu może być dla gminy kosztowny.
Projekt miał być realizowany w okresie od 1 marca tego roku do 30 listopada 2023 roku, a potem jeszcze przez trzy kolejne lata, czyli do 31 października 2026 roku, ale już za środki gminy.
– Realizacja CUS, jako zatwierdzonego projektu unijnego, powoduje, że nie ma możliwości wprowadzania istotnych zmian w projekcie czy też rezygnacji z poszczególnych zapisów, zarówno w trakcie pierwszych trzech lat, jak i później – argumentuje Jerzy Wiśniewski, przewodniczący Komisji Polityki Społecznej. – Projekt powstał też bez diagnozy społecznej, a jej brak powoduje, że liczba osób, wskazana w każdej z usług, może znacznie różnić się od tej zakładanej, co ma wpływ na koszty.
Przewodniczący dodaje, że duża liczba nowych etatów przewidziana w projekcie (10 osób) sprawia, że utrzymanie CUS-u byłoby o wiele droższe niż utrzymanie ośrodka pomocy społecznej. Nowe usługi, które miałyby być wprowadzane przez centrum (tzn. Klub Seniora czy Nasza Rodzina) są już natomiast realizowane w gminnych jednostkach organizacyjnych – Senior plus w GOPS Lesznowola oraz Klub Seniora, Uniwersytet Trzeciego Wieku, Klub Mam, Klub Kobiet Panie Przodem i Klub Rodziców w Gminnym Ośrodku Kultury w Lesznowoli.
– Jeżeli chodzi zaś o opiekę wytchnieniową oraz opiekę asystenta osoby niepełnosprawnej, są to usługi które, po zbadaniu realnego zapotrzebowania na nie, mogą być wprowadzone przy wsparciu finansowym województwa w wysokości do 100 proc. poniesionych przez gminę kosztów – podkreśla Jerzy Wiśniewski – Dotychczasowa praca ośrodka pomocy oraz ośrodka kultury, jak również możliwość wprowadzania przez nie nowych usług, wydaje się zdecydowanie lepszym, bardziej przewidywalnym, a na pewno pewniejszym i mniej kosztownym rozwiązaniem.
Większość radnych
zagłosowało przeciwko CUS
– Od początku kibicowałam temu projektowi – nie kryje swego zawodu Magdalena Łyszcz, radna gminy Lesznowola. – Będę obserwowała pozostałe 29 gmin, które stworzą CUS-y z dofinansowania oraz inne gminy i miasta, które samodzielnie je tworzą. Gdy przyjdzie czas, że nasza gmina będzie musiała za swoje pieniądze powołać CUS, będziemy żałowali, że nie weszliśmy do programu pilotażowego. GOPS prowadzi pewne usługi społeczne, ale za swoje pieniądze. Zaprzepaściliśmy szansę na poszerzenie oferty tych usług i 100-procentowe finansowanie ich przez trzy lata.
Magdalena Łyszcz nie zgadza się również z tym, że byłyby problemy z finansowaniem inwestycji.
– Koszty realizacji CUS są dotowane z Unii Europejskiej i istniałaby możliwość uzyskania kolejnych środków zewnętrznych po trzech latach, które na pewno byśmy otrzymali – uważa.
Przed świętami grupa ośmiu radnych złożyła pismo skierowane do przewodniczącej rady gminy o zwołanie sesji nadzwyczajnej, podczas której była głosowana przyszłość CUS. Ostatecznie uchwała nie została podjęta. Za odrzuceniem projektu opowiedziało się 12 radnych, za było 5, a 3 wstrzymało się od głosu.
Grzegorz Tylec/fot. lesznowola.pl
Te same usługi organizuje GOPS, a to ciekawe… Radni nie mają wiedzy… Ten kto ich wybrał, bierze odpowiedzialność za ich durne decyzje. Decyzje, które stoją w kontrze do mieszkańców.
Kolejna przechowalnia znajomych?