Co jeszcze próbuje ukryć prezes gminnej spółki?

8

GÓRA KALWARIA Jerzy Pełka, szef Zakładu Gospodarki Komunalnej, zamiast odpowiedzieć na pytania o proponowaną cenę wody na najbliższe trzy lata, prezentuje się jako… specjalista od polszczyzny


W tym roku zmieniły się zasady ustalania taryf na wodę i ścieki. Rząd wprowadził regulatora cen – Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Gminy muszą przedstawiać mu do zaakceptowania wyliczenia wynikające m.in. z kosztów poniesionych w ostatnich 3 latach i zaproponować stawki na kolejne 3 lata. Wiele gmin przeszło już tę całą procedurę, jednak nie Góra Kalwaria. Obecna ceny kranówki i ścieków, zgodnie z ubiegłoroczną uchwałą rady miejskiej, powinny obowiązywać do końca marca. Mimo że minęło ponad pół roku, nadal nie wprowadzono nowych taryf.

Ze względu m.in. na ubiegłoroczne skażenia wykryte w wodociągu w minionym roku w Górze Kalwarii i Baniosze, temat jakości i cena wody budzi w gminie dużo emocji. Z naszych nieoficjalnych informacji wynikało, że ZGK zaplanowało na kolejne trzy lata podniesienie obecnych stawek za wodę o kilka procent (około 5). Jednak Wody Polskie podważyły argumentację Zakładu, spółka złożyła odwołanie i procedury trwają. Nie czekając jednak na wynik sporu, napisaliśmy krótko do prezesa Jerzego Pełki: „Proszę o udzielenie informacji na jakim etapie jest obecnie ustalanie nowych taryf na wodę i ścieki. Jakie stawki proponował ZGK, a jakie forsują Wody Polskie.” Po 15 dniach (!) szef spółki nie odpowiedział zgodnie z naszymi oczekiwaniami, a w długim liście informuje jedynie zdawkowo, że „ze strony Zakładu Gospodarki Komunalnej propozycje taryf zakładają minimalną marżę, ok. 1 %”.

Jak ustaliliśmy za pośrednictwem portalu społecznościowego, o nowe ceny wody prezesa Pełkę zapytał również jeden z kandydatów na burmistrza Góry Kalwarii (nie podajemy który, aby nie być posądzonym o prowadzenie kampanii). W tym przypadku szef gminnej spółki również nie odpowiedział na większość pytań, ale pozwolił sobie na uwagi, cytujemy:

„W odpowiedzi na pytania, cyt. „Proszę o informację jakie będą stawki taryf za wodę i ścieki na lata 2018-2020. (brak znaku zapytania). Kiedy je poznamy? I (nie zaczyna się zdania od I) dlaczego do tej pory nie zostały podane do wiadomości Mieszkańców? ”

Jerzy Pełka unika odpowiedzi, natomiast w swoich pismach domaga się poinformowania mieszkańców, „że od lat na terenie gminy Góra Kalwaria utrzymywane są bardzo niskie stawki taryf dla gospodarstw domowych i takie założenia są utrzymywane także na przyszłość”. Podaje przy tym porównanie cen wody+ścieków, z których wynika, że spośród gmin w naszej okolicy w Górze Kalwarii jest najtaniej. Zestawienie to jednak jest próbą manipulacji, ponieważ około 40 proc. mieszkańców gminy Góra Kalwaria nie ma możliwości podłączenia się do kanalizacji i cena ścieków ich nie interesuje w przeciwieństwie do ceny wody. Robiąc zestawienie woda+ścieki prezes ZGK ukrył, że cena wody w Górze Kalwarii jest wyższa niż chociażby w Piasecznie czy Konstancinie-Jeziornie. W Górze Kalwarii metr sześć. kosztuje gospodarstwa domowe 3,85 zł netto, w Piasecznie – 3,21 zł, a w mieście uzdrowiskowym 2,78 zł.

8 KOMENTARZE

  1. Jak ktos taki może zarządzać czymkolwiek?
    Czas Wasz jest juz policzony.
    W gminie GK czas na adyt z prawdziwego zdarzenia, trzeba rozliczyć tych co działali na szkodę gminy!

  2. Woda która płynie z kranów pozostawia wiele do życzenia. Kolor wody jest znacznie ciemniejszy od herbaty, tak było w ostatni weekend w Szymanowie i w Łubnej. Pan Prezes kasuje najdrożej a ma głęboko w d…. jakość wody.

    • Dokładnie tak.
      Mi wyliczyli 8 lat temu jakieś 15 tys tylko za wodę bo kanalizacji nie ma i kazali samemu sobie wszystko zrobić a potem im przekazać, parodia. Pokazałem im przysłowiowy środkowy palec i zrobiłem sobie swoją studnię za 1/3 tej kwoty. Przynajmniej mam czystą wodę a nie błoto.

  3. Coś mi się zdaje że nawoływanie z „wozu propagandowego” aby głosować na p.Arkadiusza na nic się zdadzą,bowiem wszyscy wiedzą że to kandydat PO.

  4. Przeczytałam artykuł. Interesujący. Tylko nieśmiało zapytam:
    1. Dlaczego autor wybiórczo podaje informacje a nie w całości? Chociażby, że metr sześć. wody w sąsiednim Otwocku kosztuje 5,35 zł., w Karczewie 5,29 albo w Józefowie 4,65 zł. Bo to jest więcej niż w Górze Kalwarii?
    2. Dlaczego autor nie napisał, że w Piasecznie woda ze ściekami za metr sześć. to koszt 11,46 zł. i jak pisze mieście uzdrowiskowym to 10,93 zł. Bo to jest więcej niż w Górze Kalwarii?
    3. Dlaczego autor nie wytłumaczył jakie są zasady zatwierdzania taryf, przecież autor doskonale o tym wie.
    Mi wystarczyło pół godziny, żeby zweryfikować te informacje (one są ogólnodostępne w internecie) i mam już swoje zdanie w przedmiotowym temacie i przewagę nad tymi którzy jedynie wiedzą to co ktoś im powie.
    Dziękuję za ten artykuł bo on spowodował, że wiem więcej niż pół godziny temu i mam swoją opinię ws. jego rzetelności. Szkoda mi tylko tych ludzi, którzy nie potrafią zweryfikować podanych przez kogoś informacji i bezbronnie budują sobie w głowach nieprawdziwe opinie – często przy tym bezzasadnie krzywdząc innych. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim czytelnikom (różnych portali) rozsądnego przyjmowania wiedzy, a na dzisiaj miłego wieczoru.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię