Czarno-białe Piaseczno. Sentymentalna wystawa fotografii

 

 

 

PIASECZNO W zeszłą sobotę w Galerii Fryderyk w Przystanku Kultura odbył się wernisaż wystawy fotografii Tadeusza Tyszki zatytułowanej „W pobliżu”. Czarno-białe ujęcia Piaseczna będzie można podziwiać w tym miejscu do 5 listopada

Tadeusz Tyszka (rocznik 1959) jest członkiem Klubu Fotograficznego w Piasecznie i wielokrotnie brał udział w plenerach oraz warsztatach fotograficznych organizowanych przez Fotoklub Rzeczypospolitej i Fundację „Fotografia dla Przyszłości” (Janów Podlaski, Smolniki, Podlesice, Zwierzyniec, Supraśl).
– Z fotografią zetknąłem się w bardzo młodym wieku, kiedy w rodzinnym domu asystowałem swojej starszej siostrze przy robieniu odbitek w domowej ciemni – wspomina Tadeusz Tyszka. – Również dzięki niej poznałem podstawy robienia zdjęć – czas naświetlania, wielkość otworu przysłony oraz kadrowanie. Z sentymentem wspominam Smienę, która zachowała się, chociaż już mocno sfatygowana.
Jak podkreśla sam autor wystawy, świadoma pasja fotografowania pojawiła się u niego pod koniec lat siedemdziesiątych, kiedy to stał się szczęśliwym posiadaczem nie tylko aparatu fotograficznego, ale również całego wyposażenia ciemni. – Oprócz utrwalania na kliszy scen z życia rodziny, tlił się we mnie sentyment do miasta, w którym się urodziłem i wychowałem – przyznaje Tadeusz Tyszka. – Na spacerach z ukochaną suczką Abi niemal zawsze miałem aparat fotograficzny. Fotografowałem więc miejsca, które wydawały mi się w jakiś sposób urokliwe. Nie miałem jednakże świadomości, że za jakiś czas te swojskie miejsca zmienią się nie do poznania.
Wystawa „W pobliżu” jest przypadkowym dorobkiem kilkunastu lat hobbystycznego fotografowania. Ukazuje Piaseczno sprzed lat, a w nim miejsca już dziś nie istniejące.

Grzegorz Tylec/fot.  Centrum Kultury w Piasecznie