Czy budowa basenu w porzeczkach ma sens?

6

PIASECZNO W czwartek wieczorem TVP 1 wyemitowała kolejny odcinek „Magazynu śledczego Anity Gargas”, w którym padło pytanie o sensowność budowy kompleksu sportowego na terenie przy ulicy Chyliczkowskiej, który został przejęty przez gminę od dawnej Agencji Nieruchomości Rolnych


Jak ustalili dziennikarze z TVP 1, kompleks basenów przy Chyliczkowskiej w Piasecznie dzieliłoby zaledwie 8 km od planowanego przez gminę Konstancin-Jeziorna centrum sportu, które miało powstać na działce o powierzchni ponad 18 ha w rejonie ul. Wilanowskiej i Witaminowej, należącej obecnie do Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Kilka dni temu piaseczyńska radna Renata Mirosław (wypowiadała się w materiale TVP 1) złożyła na ręce burmistrza Piaseczna Daniela Putkiewicza interpelację, w której pyta czy przy projektowaniu basenów włodarze Piaseczna wzięli pod uwagę plany budowy obiektu sportowego przez władze Konstancina. Szkopuł w tym, że po pierwsze: plany budowy centrum sportu w Konstancinie przy Wilanowskiej storpedowała kilka tygodni temu rada miejska, która uchyliła uchwałę upoważniającą burmistrza do zakupu działki od SGGW. W związku z tym jest mocno wątpliwe, czy centrum sportu powstanie w planowanej wcześniej lokalizacji. Po drugie, trudno dziś powiedzieć czy powstanie w ogóle, bo nikt nie zaproponował póki co alternatywnego miejsca. Po trzecie, nawet jeśli odpowiednia działka w końcu się znajdzie, nie wiadomo jaki centrum sportu będzie miało kształt, bo ma to być dopiero konsultowane z mieszkańcami. A co o sugestiach, że obydwa obiekty sportowe znajdą się zbyt blisko siebie sądzi burmistrz Daniel Putkiewicz? – Mamy w Piasecznie jeden basen, który jest przepełniony – mówi. – Zrobiliśmy analizę rozmieszczenia basenów w najbliższej okolicy i okazało się, że takich obiektów brakuje. Dlatego też uważamy, że budowa basenów z kompleksem saun, które zapewnią dodatkowy dochód, jest uzasadniona.

TW

6 KOMENTARZE

  1. Dopiero co udrożnili ruch po przebudowie skrzyżowania. Jeśli powstanie tam kompleks basenowy znów będą korki. A co z mieszkańcami w tej okolicy? Wyjące karetki pogotowia, samoloty, to jeszcze mało. Nie po to ludzie kupili domy na obrzeżach miasta. I tak nie ma tu już spokoju. Taki kompleks może stanąć gdzie indziej.

    • Mnie też nikt nie pytał czy mi się podoba droga pod oknem,która ma obecnie spory ruch. Szanowna Pani takie są realia,miejscowośč się rozwija i z tym mus się pogodzić. Spokój to teraz duuuużo dalej niż na obrzeżach miasta.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię