KONSTANCIN-JEZIORNA Bmw jadące w stronę Warszawy tuż za granicami gminy Konstancin-Jeziorna wypadało z drogi i dachowało w rowie. – Mijali mnie tak szybko, że od razu pomyślałem, że coś się stanie – mówi nasz czytelnik Mariusz.
Na szczęście wygląda na to, że nikomu nic się nie stało. Na miejscu jest policja, samochód nie tamuje ruchu. Najwyraźniej nie było też potrzeby wzywania ratowników medycznych.
AB