Deszczowe derby dla Zamienia

 

 

 

LESZNOWOLA PIŁKA NOŻNA, B KLASA, WALKA KOSÓW – SRS ZAMIENIE 1:6 W zeszłą niedzielę w najniższej klasie rozgrywkowej seniorów na Mazowszu odbyły się derby gminy Lesznowola. Zajmujący aktualnie pierwsze miejsce w tabeli goście z Zamienia byli faworytami i nie zawiedli, wygrywając pewnie różnicą pięciu goli

Spotkanie rozpoczęło się dla piłkarzy Walki podobnie niefortunnie jak dla reprezentacji Polski jej ostatnia konfrontacja z Czechami. Po błędzie jednego z obrońców Tomasz Faltynowski dał gościom prowadzenie już w 37 sekundzie meczu. Na kolejne bramki trzeba było jednak poczekać do drugiej połowy. Niestety dla gospodarzy, swojego dnia nie miał akurat bramkarz Walki Jakub Kazubek, który popełnił błąd przy drugim trafieniu Pawła Tomczaka. Drużyna z Kosowa zareagowała najlepiej jak mogła, strzelając szybkiego gola kontaktowego za sprawą Artura Sarnowskiego, który skorzystał z indywidualnego błędu w defensywie Zamienia. Od tego momentu do siatki trafili już jednak tylko goście – dwukrotnie Mateusz Krupnik, Franciszek Majewski i Maksymilian Sochacz.
Na niedzielnym meczu derbowym nie zabrakło również władz Lesznowoli, które reprezentował Zastępca Wójta Gminy Marcin Kania.

– To był fantastyczny derbowy pojedynek – skomentował Marcin Kania. – Były piękne gole, zwroty akcji i popisy bramkarzy. Ogromne brawa dla kibiców, którzy stworzyli dziś na stadionie w Wólce Kosowskiej kapitalną atmosferę.

Tyl.

Rafał Wiśniewski, trener Walki Kosów

Przegraliśmy wysoko, ale nie zasłużyliśmy na tak wysoką karę. Jak się spojrzy na wynik, to można pomyśleć, że rywal był dużo lepszy, ale tak nie było – po prostu byli skuteczniejsi i wykorzystali pięć naszych błędów. Piłkarsko, moim zdaniem, byliśmy na podobnym poziomie, poza naszym bramkarzem, który umie bronić, ale dziś to po prostu nie był jego dzień. Będziemy walczyć dalej.

Paweł Wojciechowski, trener SRS Zamienie

Obawialiśmy się trochę tego meczu, ponieważ w tym zestawieniu wyszliśmy po raz pierwszy. Nowe twarze wkomponowały się świetnie, chłopaki podnieśli jakość. Nie chcę wyróżniać któregokolwiek z zawodników, bo cały zespół zagrał ambitnie, z determinacją i to cieszy. Mam nadzieję, że w przyszłych meczach pokażemy się z jeszcze lepszej strony. Morale i humory, póki co dopisują, bo dobrze weszliśmy do gry po zimowej przerwie.