Dlaczego doszło do pożaru hali?

 

 

 

LESZNOWOLA W Jabłonowie, w niedzielę 92 ratowników z 26 zastępów straży pożarnej przez ponad 7 godzin gasiło pożar hali wypełnionej tekstyliami, zabawkami i elementami wykończenia wnętrz. Czy uda się ustalić przyczyny pożaru?

Do pożaru magazynu o szerokości 15 metrów, wysokości 6 metrów i długości 130 metrów doszło przy ul. Legionów. Zgłoszenie strażacy otrzymali o godzinie 13.40, ostatnie jednostki opuściły miejsce akcji ratowniczo-gaśniczej dopiero o godz. 20.48.
– Istniało niebezpieczeństwo, że ogień pochłonie cały budynek – mówi mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. – Udało się zatrzymać pożar na 18. ze 130 metrów długości hali.
– Ogień objął trzy moduły magazynowe o łącznej powierzchni 320 m kw – informuje Karol Hoang, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Wspierania Przedsiębiorczości w Wólce Kosowskiej „Wólka Center”.
Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Działania strażaków z powiatu piaseczyńskiego wspierały zastępy z Warszawy oraz powiatu pruszkowskiego i powiatu warszawskiego zachodniego.
Co było przyczyną pożaru? W tej chwili ani strażacy, ani policja nie mają w tej sprawie żadnych hipotez. Będą zabezpieczone nagrania z okolicznych monitoringów, w sprawie wypowie się także biegły z zakresu pożarnictwa.