PIASECZNO Jakiś czas temu gmina wybudowała ulicę Piaskową w Chylicach. Zbiegło się to w czasie z likwidacją przejścia dla pieszych przez ul. Starochylicką, przy skrzyżowaniu z Piaskową. – Nie wiem kto wpadł na taki pomysł, to przejście było w tym miejscu potrzebne – uważa pani Ewa, nasza czytelniczka. – Teraz zrobiło się tam bardzo niebezpiecznie…
Ulica Starochylicka łączy Piaseczno z Konstancinem-Jeziorną. To bardzo ruchliwa droga, przy której mieszka dużo osób. Przejście przy Piaskowej umożliwiało osobom mieszkającym po wschodniej stronie Starochylickiej bezpieczne przedostanie się do Żabki czy przystanku autobusowego.
– Ale działało to też w drugą stronę, bo po wschodniej stronie Starochylickiej jest chodnik prowadzący do szkoły – mówi pani Ewa. – Więc ludzie siłą rzeczy robią wszystko, aby się do niego dostać. Niestety, ale przechodzenie przez Starochylicką bez pasów stało się bardzo niebezpieczne…
Zapytaliśmy powiat czemu miała służyć likwidacja pasów. Czekamy na odpowiedź.
TW
Po drugiej stronie nie ma chodnika więc przejscie donikąd było by więc bez sensu.
A jak zrobią przejście to będzie zaraz będzie głośno na FB i innych badziewiach że drogowcy pomalowali pasy donikąd….:)
Dlatego, że z żabki zza tego muru ludzie wbiegali bezpośrednio pod samochody. A zdjecie doskonale wykadrowane, żeby nie było widać.