Droga przez mękę. Czy gmina pomoże mieszkańcom osiedla Kuropatwy?

6

PIASECZNO Ulica Lidii Wysockiej to w tej chwili jedyna droga dojazdowa do osiedla Kuropatwy. – Niestety, jest tak dziurawa, że nie nadaje się do użytku – mówi Katarzyna Kurzawa. – Moglibyśmy dojeżdżać do domów ulicą Sybiraków, ale ta – nie wiedzieć czemu – została zagrodzona betonowymi szykanami


Mieszkańcy, którzy kupili lokale na osiedlu Kuropatwy nie mają łatwego życia. Początkowo dojeżdżali do domów ulicą Lidii Wysockiej. Niestety, po zimie ta droga jest praktycznie nieprzejezdna – roi się w niej od głębokich, wypełnionych błotem i wodą wyrw.
Na nasze prośby dotyczące poprawy jej stanu gmina nie reaguje – uważa pani Katarzyna. – Co więcej, pojawiają się sprzeczne informacje dotyczące statusu tej drogi. W tej chwili tak naprawdę nie wiadomo, kto jest jej właścicielem…
Podobna sytuacja jest zresztą z Sybiraków. Choć jakiś czas temu droga została zagrodzona, nie do końca wiadomo kto ustawił na niej szykany.
Jeden urzędnik mówi, że betonowe przeszkody postawili sami mieszkańcy, drugi że na prośbę mieszkających tam ludzi zrobiła to gmina – wyjaśnia nasza czytelniczka. – Podobno zdecydowano się na to rozwiązanie, aby ciężkie samochody nie rozjeżdżały Sybiraków. Ale w naszej okolicy od 6 miesięcy już nic się nie buduje…
Tymczasem, po licznych prośbach mieszkańców osiedla Kuropatwy i naszej interwencji, do stanu ulicy Lidii Wysockiej odniosła się gmina. Wiceburmistrz Robert Widz wyjaśnia, że jeszcze w 2019 roku podjęto działania mające na celu poprawę stanu tej drogi, mimo że pobliskie budynki wielorodzinne wybudowane przez dewelopera powstały bez zapewnienia przyszłym mieszkańcom odpowiedniego dojazdu.
Zapewnienie tego dojazdu powinno być zrealizowane przez inwestora – uważa Robert Widz.
W 2019 r. radni podjęli decyzję o przeznaczeniu środków na wykonanie projektu budowlanego drogi. W kwietniu 2020 r. była już gotowa koncepcja drogowa. Po zebraniu uwag opracowano ostateczną wersję koncepcji, która stała się podstawą do wykonania wielobranżowego projektu budowlanego dla dwóch ulic: Lidii Wysockiej oraz Nadziei wraz z budową infrastruktury towarzyszącej, w tym kanalizacji deszczowej.
Zgodę na realizację tej inwestycji spodziewamy się uzyskać pod koniec pierwszego kwartału tego roku – informuje wiceburmistrz Widz. – Wtedy też będzie można ogłosić przetarg i określić koszty budowy. Kolejnym krokiem będzie zapewnienie finansowania, bo na razie rada miejska zarezerwowała na tę inwestycję 1,5 mln zł.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ułożyło w pasie drogowym ul. Lidii Wysockiej kanał sanitarny. Z naszych informacji wynika, że gmina chciałaby wybudować tę drogę jeszcze w tym roku, co zakończy uciążliwości mieszkańców. Do czasu wykonania przebudowy, droga ma być regularnie równana.
Co do zagrodzonej ulicy Sybiraków, gmina wyjaśnia, że szykany ustawiono na wniosek mieszkańców Julianowa.
W przeciwnym razie ul. Kombatantów i Sybiraków zostałyby narażone na zniszczenie przez ciężki sprzęt, co naraziłoby gminę na kolejne wydatki – tłumaczy Robert Widz. – Ulica Sybiraków zostanie odblokowana, gdy rozpocznie się przebudowa ulicy Lidii Wysockiej.

TW

6 KOMENTARZE

  1. „… pobliskie budynki wielorodzinne wybudowane przez dewelopera powstały bez zapewnienia przyszłym mieszkańcom odpowiedniego dojazdu. – Zapewnienie tego dojazdu powinno być zrealizowane przez inwestora – uważa Robert Widz”
    **********************************************
    Deweloperzy nie zarabiają na budowie dróg dojazdowych, więc mają głęboko… „zepewnienie dojazdu”.
    Mieszkańcy „budynków wielorodzinnych”podnoszą wrzask, więc w końcu to, co powinien zbudować deweloper, buduje gmina. Za pieniądze (podatki) wszystkich mieszkańców gminy, których oczywiście nikt nie pyta, czy chcą ponosić wydatki zamiast deweloperów oraz mieszkańców wybudowanych przez nich budynków (bo przecież gdyby deweloper pobudował drogi dojazdowe, to wliczyłby to w koszty całej inwestycji i nabywcy budowanych przez niego mieszkań musieliby płacić więcej).
    Oto klasyczny przykład upubliczniania strat i prywatyzacji zysków.

  2. Może najpierw remonty innych długo wyczekiwanych ulic Piaseczna jak to by było jak jedni czekają latami a inni maja ulice na pstryknięcie palcem znaczyło by to jedno …

    • Ja bym też sprawdził czy mieszkańcy tych apartamętów płacą już podatki w Piasecznie czy też jeszcze robią to gdzieś na lubelszsczyźnie, bo ubezpieczenie Skody byndzie tańsze.

  3. W zeszłym roku radni z gminy Piaseczno przekazali ponad 600tyś na drogę dla mieszkańców Józefosława, bo przecież deweloper wybudował mieszkania, a nie zadbał o drogi. Jak Pan Widz szybko zmienia zdanie jeśli chodzi o drogę. „…..powinno być zrealizowane przez inwestora – uważa Robert Widz”. faktycznie 6 miesięcy to krótki czas na oczekiwanie luksusowej drogi, ale cóż Julianów i Józefosław jest bliższy koszuli Pana Widza, niż inne ulice….

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię