PIASECZNO Strażacy nie ustają w akcjach ratowniczych po burzy, która kilka godzin temu przeszła przez powiat piaseczyński
Przy ulicy Przesmyckiego na jeden z domów runęły trzy drzewa, dziurawiąc dach budynku mieszkalnego.
– Gałęzie przebiły poszycie dachu i wbiły się do środka – mówi mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. – Z uwagi na inne drzewa znajdujące się na posesji nie jest możliwy wjazd naszego wozu z drabiną. Strażacy udzielili pomocy w miarę możliwości, ale resztę szkód będą usuwać właściciele posesji, organizując mniejszy samochód z platformą pozwalającą na dostęp do połamanych konarów drzew.
W tej chwili strażacy z naszego powiatu zostali wezwani do ponad 130 zdarzeń. Głównie są to połamane konary, poprzewracane drzewa, uszkodzone linie energetyczne.
– Dostarczaliśmy także agregaty prądotwórcze pozwalające podtrzymać działanie urządzeń medycznych, które zostały pozbawione prądu – dodaje mł. bryg. Łukasz Darmofalski. – Zabezpieczamy zerwane linie energetyczne do czasu przyjazdu pogotowia energetycznego.
Na szczęście na skutek porywistego wiatru nikt nie został poszkodowany.