PIASECZNO Strażacy zostali poinformowani o zwarciu instalacji energetycznej, które miało doprowadzić do pożaru w kuchni jednego z odmów przy ul. Leśnej w Pilawie
Na miejsce wysłano łączenie 5 zastępów straży pożarnej, ale dojechały 4, gdyż okazało się, że zagrożenie nie wymaga akcji gaśniczej.
– Do zwarcie doszło w przedłużaczu energetycznym – informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. – To spowodowało duże zadymienie i iskrzenie, które jednak ustąpiło jeszcze przed naszym przybyciem. Nikt nie został poszkodowany.