KONSTANCI-JEZIORNA Do wypadku z udziałem dwóch aut doszło na drodze wojewódzkiej w Słomczynie.
-Na miejscu są 4 zastępy straży pożarnej, wezwano też policję i karetkę pogotowia. Jedna osoba wymaga pomocy medycznej – informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. – Obie osoby, który podróżowały samochodami zdołały samodzielnie opuścić pojazdy.
Dziś to już drugi wypadek na drodze wojewódzkiej. Niespełna dwie godziny wcześniej doszło do wypadku w Brześcach. Tam również interweniowały 4 zastępy straży pożarnej, karetka i policja.
Tylko 4 zastępy, a dlaczego nie 14???
Zapozna się Pan z procedurami dysponowania jednostek straży pożarnej a później wypowiada się Pan w internecie.
Jak czytam takie komentarze to śmiać mi się chce, jakich to wspaniałych współobywateli nosi ta nasza Polska ziemia.
Dlaczego nie 14 ? – bo tak.
Pamiętaj! lepiej o dwa za dużo niż o jeden za mało! bo dopiero byś dał popis wiedzy i elokwencji gdyby było odwrotnie, że za mało, że nie było odpowiedniej pomocy, kto za to odpowiada etc. etc.
Ciekawe jak byś ty się znalazł w sytuacji zagrożenia to czy chciałbyś więcej i szybciej czy mniej i wolniej.
I jeszcze jedno: strażacy czy karetki same do zdarzeń nie wyjeżdżają tylko kieruje nimi dyspozytor, który NIE JEST na miejscu a o zdarzeniu wie od osoby/osób które dzwonią na numer alarmowy a są to najczęściej roztrzęsieni uczestnicy zdarzenie nie koniecznie potrafiący prawidłowo ocenić sytuację, wcale im się nie dziwię. I to ten dyspozytor musi ocenić sytuację. Postaw się w jego miejscu. I wtedy zapytaj dlaczego 4 a nie 14??? Ty pewnie wysłałbyś 14 ze swoim podejściem i niewiedzą.
Mam propozycję: zostań takim dyspozytorem. Jestem ciekawy ile czasu wytrzymasz?
Na koniec życzę miłego dnia.
14 zastępów to byłaby patologia.