art. promocyjny
Gaz ziemny odgrywa kluczową rolę w dekarbonizacji polskiej gospodarki, pełniąc funkcję paliwa przejściowego w procesie rezygnacji z węgla na rzecz odnawialnych źródeł energii. W tym kontekście szczególne znaczenie ma jego wykorzystanie w sektorze elektroenergetycznym i ciepłowniczym, zarówno w Warszawie, jak i w okolicznych gminach.
Zmiana sposobu zasilania elektrociepłowni i ciepłowni z węgla na gaz obniża emisję dwutlenku węgla o połowę i może przełożyć się na niższe opłaty. To nie tylko korzyść dla środowiska, ale także dla odbiorców końcowych, którzy odczuwają wzrost kosztów opłat za uprawnienia do emisji CO2 w rachunkach za prąd. Ponadto, zastąpienie węgla gazem ziemnym w ciepłownictwie indywidualnym znacząco zmniejsza liczbę tzw. dni smogowych, w których przekroczone są dopuszczalne normy stężenia pyłów zawieszonych PM 10 i PM 2,5. Już te dwa przykłady wyraźnie pokazują, jak ważną rolę może odegrać gaz ziemny w transformacji energetycznej polskiej gospodarki.
Strategiczna zmiana – stabilny proces
Uzyskanie neutralności klimatycznej to skomplikowany i długotrwały proces, planowany na dziesięciolecia. Odejście od wysokoemisyjnych źródeł energii, z węglem na czele, na rzecz zasobów odnawialnych odbywa się etapowo. Wymaga to również strategicznego planowania i konsekwentnej realizacji, z uwzględnieniem okresu przejściowego. Dzięki temu transformacja gospodarki, dotychczas opierającej się głównie na węglu, może przebiegać płynnie i bez zakłóceń. W tym kontekście gaz ziemny, jako niskoemisyjne paliwo odegra istotną rolę, szczególnie w sektorze energetycznym, ale nie tylko.
Warto zauważyć, że surowiec ten może pełnić wiele funkcji, w tym m.in. stabilizować źródła odnawialne, w których produkcja energii zależna jest od warunków pogodowych. Gaz ziemny jest także istotny w kontekście transformacji energetycznej, również ze względu na swoje właściwości. W postaci skroplonej, czyli LNG, może być bowiem sprowadzany z dowolnego miejsca na świecie, co stanowi istotną korzyść w kontekście globalnej dywersyfikacji dostaw energii. Dlatego, podobnie jak nasi nadbałtyccy sąsiedzi, inwestujemy w Polsce w kolejny terminal LNG – tym razem pływający, typu FSRU (ang. Floating Storage Regasification Unit). Pamiętajmy także, że gaz ziemny jest istotny nie tylko w kontekście transformacji energetycznej, i w perspektywie kilkunastu najbliższych lat nie zniknie całkowicie z naszego otoczenia. Stanowi bowiem nie tylko źródło energii, ale również jest surowcem dla branży nawozowej i chemicznej.
Nowa Koncepcja Zasilania Warszawy
Warszawa i jej okolice znajdują się obecnie w dynamicznym procesie rozwoju, który obejmuje m.in. budowę nowych osiedli mieszkaniowych oraz modernizację elektrociepłowni. Zmiany te przyczynią się do zwiększenia zapotrzebowania na gaz. Obecna infrastruktura umożliwia dostawę ok. 1 mld m3 gazu rocznie, co w perspektywie kilku najbliższych lat, zgodnie z obecnymi prognozami, może okazać się niewystarczające. Odpowiadając na te wyzwania, GAZ-SYSTEM opracował specjalny plan zwiększenia możliwości przesyłowych tzw. pierścienia warszawskiego pod nazwą: Nowa Koncepcja Zasilania Warszawy. Zgodnie z jej założeniami będzie możliwe przesłanie każdego roku nawet ponad 2 mld m3 gwarantując stabilność dostaw prądu i ciepła mieszkańcom aglomeracji warszawskiej.
Projekt zakłada budowę kilku nowych gazociągów oraz modernizację istniejącej infrastruktury. W ramach Nowej Koncepcji Zasilania Warszawy powstaną:
-
Gazociąg Rembelszczyzna – Mory (gazociąg warszawski) o długości 28,5 km (etap budowy) zlokalizowany na terenie gmin: Nieporęt, Jabłonna, Warszawa (dzielnice Białołęka, Bielany i Bemowo), Łomianki, Stare Babice i Ożarów Mazowiecki. Inwestycja została dofinansowana przez Unię Europejską.
-
Gazociąg Stanisławów – Wola Karczewska o długości ok. 40 km (etap projektowania) na terenie gmin: Stanisławów, Dębe Wielkie, Mińsk Mazowiecki i Wiązowna.
-
Gazociąg Wola Karczewska – Karczew o długości ok. 15 km (etap projektowania), na terenie gmin: Wiązowna, Celestynów, Otwock i Karczew.
-
Gazociąg Karczew – Gassy o długości ok. 2 km (etap projektowania) na terenie gmin Karczew i Konstancin-Jeziorna.
-
Gazociąg Mory – Reguły o długości ok. 5,2 km (etap projektowania) na terenie gmin: Ożarów Mazowiecki, Piastów oraz miasta Warszawa (dzielnica Ursus).
Kontakt w sprawie inwestycji:
GAZ-SYSTEM Oddział w Rembelszczyźnie,
tel. +48 22 767 08 01, e-mail: [email protected]
Gaz ziemny to czystsze powietrze
Problem jakości powietrza coraz częściej poruszany jest przez mieszkańców aglomeracji warszawskiej, w której głównym źródłem zanieczyszczeń jest transport. Jednak za epizody smogowe, czyli krótkotrwałe, lecz wysokie przekroczenia norm jakości powietrza, bezpośrednio odpowiada emisja komunalno-bytowa, czyli piece i kominki. Z tego właśnie powodu strategie polskich firm energetycznych (m.in. PGE, PGNiG i Veolia) skupiają się na dekarbonizacji, czyli na odejściu od węgla przede wszystkim na rzecz gazu ziemnego. Działania firm z sektora energetycznego muszą być ze sobą skoordynowane. Z tego powodu konieczny jest dalszy rozwój infrastruktury przesyłowej gazu, która w przyszłości może być wykorzystywana także do transportu wodoru oraz innych gazów, odgrywając kluczową rolę w procesie przejścia gospodarki na zeroemisyjne źródła energii. Nowa Koncepcja Zasilania Warszawy doskonale wpisuje się w tę wizję, stanowiąc odpowiedź na rosnące potrzeby gazowe aglomeracji warszawskiej oraz argument na rzecz dalszego rozwoju i utrzymania sieci gazociągów przesyłowych.
Przesył wodoru i transport dwutlenku węgla
Analizy GAZ-SYSTEM wskazują, że zapotrzebowanie na gaz ziemny będzie w najbliższych latach rosło zarówno wśród odbiorców indywidualnych, jak i przedsiębiorstw. Co równie istotne, rozwój infrastruktury gazowej jest ukierunkowany na wykorzystanie jej do przesyłu wodoru, wydłużając okres eksploatacji gazociągów. Badana jest również możliwość transportu dwutlenku węgla sieciami przesyłowymi.
Wykres – Porównanie prognoz zapotrzebowania (gazy łącznie w przeliczeniu na gaz E) – w jednostkach objętości, Krajowy Dziesięcioletni Plan Rozwoju Systemu Przesyłowego GAZ-SYSTEM
Od Finlandii po Niemcy, czyli wodór paliwem przyszłości Europy
Przesył i magazynowanie wodoru są elementami obecnie prowadzonych prac analityczno-koncepcyjnych. Jako operator sieci przesyłowej, a teraz także operator magazynów (poprzez objęcie 100 proc. udziałów w Gas Storage Poland), spółka chce pełnić aktywną rolę w procesie transformacji i dekarbonizacji polskiej gospodarki.
Trwają badania rynku dotyczące określenia potencjalnego popytu i podaży na wodór, co ma posłużyć jako fundament do opracowania planów rozwoju infrastruktury sieci przesyłowej. Prowadzone są także prace badawcze w zakresie wykorzystywania istniejącej infrastruktury gazowej do transportu metanu z domieszką wodoru. Jednocześnie GAZ-SYSTEM aktywnie uczestniczy w wielu krajowych i międzynarodowych inicjatywach wspierających tą technologię. Jedną z nich jest Nordycko-Bałtycki Korytarz Wodorowy, biegnący przez terytoria Finlandii, Estonii, Łotwy, Litwy, Polski i Niemiec.
Zgodnie z założeniami, Nordycko-Bałtycki Korytarz Wodorowy przyczyni się do rozwoju energetyki odnawialnej i powiązanych z nią systemów. Projekt ma na celu promowanie produkcji energii elektrycznej z niskoemisyjnych i zeroemisyjnych źródeł, co przyspieszy rozwój gospodarki wodorowej i pomoże w realizacji unijnych celów klimatycznych. Ponadto stworzy warunki do inwestowania w innowacyjne rozwiązania przemysłowe i technologiczne wzdłuż całej trasy rurociągu, obniży koszty transportu, stworzy miejsca pracy i przyniesie dodatkowe dochody zaangażowanym w ten projekt państwom.
Ku zielonej przyszłości
W nadchodzących latach przewiduje się znaczący wzrost zapotrzebowania na gaz zarówno na poziomie krajowym, jak i lokalnym. Rozwój infrastruktury przesyłowej, która może być wykorzystywana do transportu wodoru oraz innych gazów, odgrywa kluczową rolę w procesie przejścia gospodarki na zeroemisyjne źródła energii i zapewnienia jej stabilności. Te czynniki stanowią istotne argumenty na rzecz dalszego rozwoju i utrzymania sieci gazociągów przesyłowych. Tym samym realizacja strategii zmierzającej do osiągnięcia neutralności klimatycznej może być nie tylko łatwiejsza, ale i przynieść szereg odczuwalnych korzyści już teraz.
To do Gaz-Systemu jeszcze nie dotarło, że gaz ziemny jest obecnie wyklęty i głęboko niesłuszny?!
Z treści tego artykułu promocyjnego wynika, że Gaz-System zatrzymał się na poprzednim etapie polityki energetycznej, kiedy to rzeczywiście gaz miał pełnić funkcję paliwa przejściowego.
To i tak znaczny postęp, bo jeszcze tak z 10 lat temu gaz ziemny był uważany za świetlaną przyszłość energetyki – czysty, ekologiczny, wygodny w użyciu etc.
Już wcześniej „przechodzenie na gaz” było promowane przez Państwo Polskie, a w całym kraju odbywała się intensywna gazyfikacja, której koszty ponosili często sami obywatele, finansując lub współfinansując budowę sieci gazowej na swoim terenie.
No i na początku 2022 r. Pan Putin, mając już dość polityki anglosasów, pchających się ze swoim NATO pod Moskwę i mających w głębokim poważaniu wszystkie rosyjskie zastrzeżenia, propozycje i ostrzeżenia postanowił zakończyć tę zabawę i wjechał ze swoimi czołgami na Ukrainę, żeby mu czasem NATO-wscy Ukraińcy et consortes nie wjechali swoimi czołgami na Kreml.
Ku wielkiemu zaskoczeniu obywateli państw tzw. Zachodu Pan Putin okazał się tym samym uzdrowicielem potężniejszym od niejakiego Kaszpirowskiego, bo w jeden dzień uzdrowił cały świat ze słynnego morderczego COVIDU.
Najpierw władze państw tzw. Zachodu zamaskowały swoich obywateli (do lasu na grzyby trzeba było w maskach na pyskach chodzić, pamiętacie?), a potem z dnia na dzień COVID i restrykcje z nim związane znikły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, bo trza było otworzyć granice dla milionów tzw. „uchodźców” z Ukrainy, z których większość wojnę widziało tylko na starych radzieckich filmach wojennych, gdyż pochodzili z zachodniej Ukrainy, a obecna wojenka toczy się przecież na wschodzie (ze Lwowa do Doniecka jest ponad 1000 km w linii prostej! – wiedzieliście?).
W związku z powyższym uważam, że Pan Putin powinien otrzymać Nagrodę Nobla z medycyny.
Poza tym działanie Pana Putina zbiegło się przypadkowo z narastającym pseudoekologicznym obłędem klimatycznym, wedle którego ludzie są odpowiedzialni za zmiany klimatyczne, a używanie przez nich np. gazu ziemnego powoduje, że PLANETA PŁONIE!
Zapewne jakieś 99% wyznawców religii klimatyzmu nie ma zielonego pojęcia o tym, że zmiany klimatu są czymś naturalnym i występowały w mniej lub bardziej ekstremalnych cyklach przez miliardy lat, gdy ówczesnym żyjątkom nawet się nie śniło, że kiedyś pojawi się na Ziemi coś, co się dumnie nazwie Homo sapiens, chociaż najczęściej jest po prostu Homo głupens.
Jednakowoż Pan Putin wraz z wyznawcami religii klimatyzmu doprowadził do tego, że gaz ziemny nagle z dobrego stał się złym i wściekle w UE zwalczanym, bo przecie jak gaz ziemny, to Gazprom, a jak Gazprom, to Putin.
Jako dawnego „współbudowniczego” sieci gazowej na terenie Piaseczna i okolic (bo też to finansowałem), interesuje mnie, do kogo mam wystąpić z roszczeniami finansowymi za finansowanie rozbudowy sieci gazowej, która niedługo psu na budę będzie potrzebna, bo groźnego gazu używać przestaniemy? A takoż i do zainwestowania pieca gazowego i odpowiedniej instalacji grzewczej w domu.
– do Państwa Polskiego, które namawiało mnie do „inwestowania w gaz – świetlaną przyszłość energetyki”?
– do wyznawców religii klimatyzmu i różnych lobbystów, którzy walnie przyczynili się do wyrzucenia gazu na śmietnik historii?
– do Pana Putina?
Jako stary realista mam podejrzenia graniczące z pewnością, że jakiekolwiek szanse na osiągnięcie sukcesu w tej sprawie mam jedynie u Pana Putina 🙁
….rozwój infrastruktury gazowej jest ukierunkowany na wykorzystanie jej do przesyłu wodoru… Czyli rozmawiamy o rózowych jednorożcach:) Wodorek malutki jest i przeniknie przez kazdy materiał. Jego magazynowanie i przesył to bajki. A poza tym, produkcja zbawiennego wodoru wymaga ogromnych ilosci energii. Skąd ja wziąć? A słyszeliscie o korozji wodorowej?