Głośny dworzec PKP. Ludzie skarżą się, że nie mogą spać po nocach

4

PIASECZNO Mieszkańcy bloków i domów jednorodzinnych sąsiadujących z dworcem narzekają na zbyt głośne komunikaty, informujące o przyjazdach oraz opóźnieniach pociągów


– W procesie modernizacji dworca ostatnim innowacyjnym pomysłem było zainstalowanie na peronach głośników i gongu, zwiastującego komunikaty dotyczące ruchu pociągów – mówi mieszkający obok dworca Tomasz Gowin. – Problem w tym, że ten gong jest niezwykle głośny i doskonale słychać go w pobliskich mieszkaniach, nawet przy zamkniętych oknach. Najgorzej jest nocą, bo charakterystyczny, donośny dźwięk wielu osobom zakłóca sen. Próbowaliśmy zainteresować tym problemem PKP. Niestety, jak dotąd bez efektu…
Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK potwierdza, że do kolejarzy dotarły głosy niezadowolonych mieszkańców.
– Sprawdziliśmy głośność sygnałów dźwiękowych w rejonie dworca – mówi Karol Jakubowski. – Gong został nieco przyciszony. Mam nadzieję, że mieszkańcy nie będą już zgłaszać uwag. Zależy nam, aby komunikaty o opóźnieniach pociągów były dobrze słyszane przez pasażerów, ale też staramy się robić wszystko, aby nie były uciążliwe dla mieszkających w sąsiedztwie ludzi.

TW

4 KOMENTARZE

  1. a dworzec znowu nie daje spać okolicznym mieszkańcom
    z dniem 1.05..2018 pkp postanowiło nauczyć okolicznych mieszkańców rozkłady jazdy na pamięć

    • Taz to słyszymy choc mieszkamy 600 m od dworca po drugiej strone Sienkiewicza …. trzeba cos w tej kwestii podziałac …zjednoczyc sie …. przeciez zamiast jednego głosnika ktory musi trabic aby jak mowia slyszeli pasazerowie na calym peronie mozna dac cichsze ale wiecej … zamierzamy interweniowac ale gdyby sie zjednoczyc ….moze zalozyc jakas grupe np na fb ?…

  2. To jest jakiś koszmar. Mam okna w sypialni od strony stacji. Nocą nie da się spać. Już prawie znam na pamięć rozkład. Głośniki są na całym peronie. Przecież między 22 a 6 rano jest cisza nocna. Czyli zakłócają nam tzw mir domowy. Nawet samoloty mają ograniczenia w godzinach startowania. To nie może tak być aby okolica nie mogła odpoczywać. Zastanawiam się czy nie wezwać policji np o 4.30 i złożyć zawiadomienie o zakłócaniu ciszy nocnej. Może gdyby wszyscy tak zrobili to byłby jakiś efekt.

Skomentuj Grażyna Anuluj odpowiedź

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię