LESZNOWOLA W ostatnią niedzielę po raz drugi mieszkańcy Woli Mrokowskiej wyszli na ulicę, domagając się świateł na przejściu dla pieszych. Tymczasem już na początku roku gmina Lesznowola wystąpiła do GDDKiA z wnioskiem o zawarcie porozumienia w sprawie budowy sygnalizacji
Tym razem pikieta zorganizowana na przejściu dla pieszych w Woli Mrokowskiej odbyła się bez żadnych zakłóceń i w efekcie obyło się bez mandatów, które tydzień wcześniej otrzymali jej uczestnicy. Ruch na krajowej 7 nie był zbyt duży – zarówno media lokalne, jak i ogólnopolskie informowały o możliwych utrudnieniach w ruchu.
– Zorganizowaliśmy objazdy, kierowcy jadący od strony Grójca za pomocą banerów świetlnych byli informowani o możliwych utrudnieniach – informuje nadkom. Jarosław Sawicki i potwierdza spokojny przebieg manifestacji. – Proszę o przechodzenie przez jezdnię, a następnie 5 minut przerwy, by mogły przejechać samochody – zaapelował do zebranych zastępca naczelnika ruchu drogowego asp. szt. Maciej Piotrowski. Uczestnicy protestu po krótkich negocjacjach przystali na te warunki.
Tymczasem w mediach społecznościowych zaskoczyła radna gminy, Anna Lasek.
Tajemnicze porozumienie
– Mam potwierdzone od pani wójt, że w najbliższym czasie zostaną doświetlone skrzyżowania w Stefanowie i Kolonii Warszawskiej – oświadczyła radna. – Druga dobra wiadomość to sygnalizacja świetlna w Woli Mrokowskiej i Stefanowie. Otrzymałam potwierdzenie, że mamy porozumienie z GDDKiA – dodała radna, zapowiadając realizację inwestycji do końca tego roku.
Dlaczego więc mieszkańcy wychodzą z transparentami na ulicę domagając się budowy świateł, które mają powstać jeszcze w tym roku? Dlatego, że o planach gminy nie wiedzą. Ostatnie pismo, którym dysponują, przysłała GDDKiA. Zarządca drogi informuje, że nie przewiduje budowy świateł. – Wykonanie sygnalizacji świetlnej wymagałoby znacznych nakładów finansowych i czasowych, związanych zarówno z urządzeniami sygnalizacyjnymi, jak i dostosowaniem skrzyżowań do poprawnej jej pracy – czytamy w piśmie z grudnia ubiegłego roku podpisanym przez Bartłomieja Ratyńskiego, Naczelnika Wydziału Monitorowania Inwestycji Drogowych. – Ponadto efekty mogłyby być osiągnięte w tym samym czasie, co oddanie do użytkowania drogi ekspresowej, która przejmie znaczną część ruchu na al. Krakowskiej. Tutejszy oddział nie dysponuje niezbędnymi środkami finansowymi do realizacji wniosku – zwrócono się do wicewójta Marcina Kani.
Gmina milczy
Próbowaliśmy zasięgnąć w urzędzie gminy Lesznowola informacji o wskazanym przez radną Annę Lasek porozumieniu z GDDKiA. Okazało się, że nie jest to łatwe – wicewójt Kania odesłał nas do wicewójta Mirosława Wilusza, jako odpowiedzialnego za drogi. Wicewójt Wilusz odesłał nas z pytaniami do odpowiadającej za kontakty z mediami Agnieszki Adamus, która jak się okazało przebywa na zwolnieniu lekarskim. Ostatecznie nie udało nam się pozyskać z gminy informacji o szczegółach porozumienia z zarządcą drogi. Nasze maile z zapytaniami pozostały bez odpowiedzi.
– Informacja o rzekomym porozumieniu w sprawie budowy sygnalizacji była tylko ustna – podkreśla jedna z mieszkanek. – Nie ma żadnego pisemnego potwierdzenia, a informacje o rzekomym porozumieniu otrzymaliśmy poprzez post na Facebooku jednej z radnych, który przypadkowo ukazał się tuż przed naszym wyjściem na ulicę. Połączyliśmy fakty, które jasno wskazują na to, że był to zabieg celowy i dla uciszenia protestu.
Są chęci, ale na razie nie ma pieniędzy
Tymczasem okazuje się, że porozumienie, o którym gmina milczy rzeczywiście zostało zawarte.
– Na początku roku gmina Lesznowola wystąpiła do GDDKiA z wnioskiem na zawarcie porozumienia w sprawie budowy sygnalizacji w obu lokalizacjach (Stefanowo i Wola Mrokowska – przyp. red) – informuje nas Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Gmina zobowiązała się do samodzielnej realizacji obu zadań z własnych środków. GDDKiA na mocy porozumienia zobowiązana jest do użyczenia gruntów na cele budowlane, realizacja zadania pozostaje po stronie gminy Lesznowola.
GDDKiA przygotowała, podpisała i wysłała do Urzędu Gminy Lesznowola umowę użyczenia gruntu stanowiącego pas drogi krajowej nr 7 z przeznaczeniem na budowę przez gminę sygnalizacji świetlnej w Woli Mrokowskiej oraz w Stefanowie i Mrokowie. Po zrealizowaniu inwestycji (termin do 31 grudnia 2021 r.) gmina zwróci użyczony grunt GDDKiA.
Dlaczego więc lesznowolski urząd milczy w sprawie swoich planów inwestycyjnych i zamiast uspokoić mieszkańców pozwala im na kolejne protesty? Podczas ostatniej demonstracji na miejscu było aż 6 patroli policji, które czuwały nad porządkiem i bezpieczeństwem mieszkańców. Być może ci policjanci tego dnia bardziej byliby potrzebni w innym miejscu?
– Nie mamy zabezpieczonych pieniędzy na budowę tych świateł i pewnie dlatego urząd woli na razie się w tej sprawie nie wypowiadać – usłyszeliśmy nieoficjalnie od jednego z lesznowolskich urzędników.
Adam Braciszewski