LESZNOWOLA – W Lesznowoli zapanowała nowa moda – urząd anonimizuje twarze osób, wypowiadających się podczas sesji rady gminy – mówi Aleksander Mamak, jeden z mieszkańców. – Przez to zwykli ludzie, którzy chcą zwrócić uwagę na ważny społecznie problem, wyglądają jak przestępcy…

– Przed wyborami obiecywano nam transparentność, zamiast tego dostaliśmy anonimizację – mówi mieszkaniec. – Oglądałem ostatnio sesję z sierpnia i twarze osób, które przychodzą na obrady, są zamazane. Absurdalne jest to, że jeśli ogląda się taką sesję na żywo wszystko jest w porządku. Twarze są pokrywane mgłą dopiero później… Ktoś siedzi przez co najmniej kilka tygodni i robi to za publiczne pieniądze. To jest absurd w czystej postaci – uważa nasz czytelnik.

Aleksander Mamak zastanawia się, jaki jest cel takich działań. Wszystkie gminy prowadzą obecnie transmisje sesji on-line. Potem, maksymalnie po kilku dniach, nagrania z sesji pojawiają się na portalu esesja.
– W Lesznowoli sesje publikowane są teraz z co najmniej kilkutygodniowym poślizgiem, co trochę trąci cenzurą – wyjaśnia nasz rozmówca. – Kto w urzędzie gminy to wymyślił? Co ciekawe, uczestnicy komisji plam na twarzach nie mają. Gmina nie dygitalizuje też wizerunków osób na zdjęciach zamieszczanych na gminnym facebooku. To jest totalna niekonsekwencja…

– Tak naprawdę o nagrywaniu obrad powinien każdorazowo informować przewodniczący rady – uważa Aleksander Mamak. – Jeśli komuś będzie to przeszkadzać, nie musi przecież uczestniczyć w sesji…
Pan Aleksander opublikował swój sprzeciw dotyczący anonimizowania twarzy osób wypowiadających się podczas sesji na jednej z grup dyskusyjnych. Tam też odniosła się do niego wójt Marta Maciejak.
– Twarze są zasłonięte w związku ze stanowiskiem zatrudnionego w urzędzie Inspektora Ochrony Danych – wyjaśnia.

TW

4 listopada 2024

Do naszego artykułu odniosła się wójt Gminy Maria Natalia Maciejak.

W artykule pt. „Gmina pozbawia mieszkańców twarzy. Czemu ma to służyć?” następujące informacje i stwierdzenia wymagają sprostowania:

„… urząd anonimizuje twarze osób, wypowiadających się podczas sesji rady gminy – mówi Aleksander Mamak, jeden z mieszkańców. – Przez to zwykli ludzie, którzy chcą zwrócić uwagę na ważny społecznie problem, wyglądają jak przestępcy…”

Ad. 1. Anonimizacja została wykonana zgodnie z rekomendacjami Inspektora Ochrony Danych i dotyczyła widowni – osób nie zabierających głosu podczas obrad. Twarze mieszkańców, którzy się wypowiadali i zadawali pytania, nie zostały zanonimizowane.

„– Przed wyborami obiecywano nam transparentność, zamiast tego dostaliśmy anonimizację – mówi mieszkaniec. – Oglądałem ostatnio sesję z sierpnia i twarze osób, które przychodzą na obrady, są zamazane.”

Ad. 2. Zgodnie z rozstrzygnięciem Naczelnego Sądu Administracyjnego, transparentność działań Rady Gminy w zakresie zamieszczania informacji publicznej jest zachowana także wówczas, gdy chroniąc sferę prywatności usunięte zostaną dane dotyczące osób prywatnych. Zatem anonimizacja widowni nie jest tożsama z brakiem transparentności.

„Co ciekawe, uczestnicy komisji plan na twarzach nie mają.”

Ad. 3. Urząd nie rejestruje posiedzeń Komisji Merytorycznych Rady Gminy.

„Wszystkie gminy prowadzą obecnie transmisje sesji on-line. Potem, maksymalnie po kilku dniach, nagrania z sesji pojawiają się na portalu sesja. – W Lesznowoli sesje publikowane są teraz z co najmniej kilkutygodniowym poślizgiem, co trochę trąci cenzurą – wyjaśnia nasz rozmówca.”

Ad. 4. Przepisy nie określają terminu publikacji nagrań z Sesji, natomiast Ustawodawca nakłada obowiązek zapewniania dostępności cyfrowej nagrań. Transmisje z Sesji Rady Gminy Lesznowola są publikowane w wersji dostępnej cyfrowo dla osób niesłyszących, po anonimizacji widowni zgodnie z rekomendacjami IOD oraz otrzymaniu materiału z firmy dokonującej transkrypcji. Procesy anonimizacji i transkrypcji są czasochłonne.

„– Tak naprawdę o nagrywaniu obrad powinien każdorazowo informować przewodniczący Rady – twierdzi Aleksander Mamak. – Jeśli komuś będzie to przeszkadzać, nie musi przecież uczestniczyć w sesji…”

Ad. 5. Obowiązek informacyjny RODO jest realizowany m.in. poprzez wywieszenie informacji na drzwiach do Sali obrad oraz w Sali, był także odczytany podczas pierwszej Sesji Rady Gminy kadencji 2024-2029. Uzależnienie udziału w Sesji Rady w charakterze publiczności od zgody na publikację wizerunku na nagraniu jest niezgodne z Konstytucją RP oraz RODO.

Pan Aleksander opublikował swój sprzeciw dotyczący anonimizowania twarzy osób wypowiadających się podczas sesji na jednej z grup dyskusyjnych.

Ad. 6. Zgodnie z przepisami prawa sprzeciw w zakresie przetwarzania danych osobowych należy zgłaszać Administratorowi Danych Osobowych.