PIASECZNO Podczas ostatniej sesji rady miejskiej radni zdecydowali, że od lutego gmina nie będzie odbierała śmieci z niezamieszkałych nieruchomości, a więc terenu firm, ogródków działkowych i cmentarzy. Chodzi o to, aby utrzymać koszty funkcjonowania systemu na dotychczasowym poziomie
Od pierwszego stycznia zmienia się prawo i stawki ryczałtowe, jakie za odbiór śmieci muszą płacić przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą oraz właściciele ogródków działkowych i domków letniskowych. Ci ostatni teraz płacą 280 zł rocznie, zaś od przyszłego roku płaciliby o 120 zł mniej. Przedsiębiorcy za kontener o pojemności 1100 l dziś płacą 80 zł. Od stycznia ta opłata zmalałaby do 54 zł. Aby system się zbilansował, trzeba by kolejny raz podnieść stawkę za odbiór odpadów dla mieszkańców, a gmina za wszelką cenę chce tego uniknąć.
– Musimy pilnować kosztów gospodarowania odpadami – podkreślał podczas środowej sesji burmistrz Daniel Putkiewicz. – Dzięki temu, że gmina nie będzie obsługiwała nieruchomości niezamieszkałych, stawka za odbiór śmieci dla mieszkańców powinna pozostać na dotychczasowym poziomie.
Niestety, ze zmianą zasad odbioru odpadów wiąże się jedno poważne ryzyko, a mianowicie że śmieci znów zaczną lądować w rowach, lasach lub… cudzych śmietnikach. O zagrożeniu tym mówił również Daniel Putkiewicz.
– Zmierzymy się z tym problemem – zapowiedział. – Będziemy kontrolować, czy podmioty gospodarcze mają podpisane umowy na odbiór odpadów.
TW
Firma żyje z odbioru odpadów, nie powinna rezygnować z rynku. Jeżeli ma się bilansować w zakresie zadań własnych gminy, to należy ją zlikwidować i powołać jednostkę budżetową.
Lub wystarczyło im zrobić oddzielny harmonogram i cennik.
Jaka firma ? To gmina rezygnuje z odbioru z tych nieruchomości.
Gmina sprytnie rezygnuje, bo zapewne wie, że na swoim terenie ma monopolistę w dziedzinie odbioru odpadów. Wszystkie firmy prywatne w zasadzie wycofały się z terenu gminy. Pozostało PUK Piaseczno, które teraz zaproponuje przedsiębiorcom stawki „rynkowe”, zapewne kilkakrotnie wyższe od ustawowych. A właścicielem PUK Piaseczno jest gmina Piaseczno. I kółko się zamyka.
Proszę uwzględnić „hotele” robotnicze dla ruskich i ukraińców w prywatnych domach na.ul. Świętojańska ,ul.Czajewicza itp.
Oprócz hałasu jako mieszkańcy nic z tego nie mamy-podatków też…
I bardzo dobrze.Nowe stawki dla firm są śmiesznie niskie.Mieszkańcy i tak już płacą horroleodalne ceny a teraz mieliby jeszcze do firm dopłacać?
Żaden sposób rozliczania za wywóz śmiecie nie będzie do końca sprawiedlliwy,ale należy odważniej dążyć do doskonałości: Gdyby zrobić symulację opłat jak w Lesznowoli wg.licznika wody? Napewno też bardzo niesprawiedliwe jest traktowanie wszystkich równo co do odpadów zielonych,teoretycznie „babca” w rozpadającym się domkiem i ogródkiem 200m płaci tyle samo co sąsiad z ogrodem 3 tys. i ogrodnikiem na etacie(żeby nie bylo kwiku-chodzi o ilość produkowanych odpadów,a nie majętność)
Czy Urząd Gminy to też nieruchomość niezamieszkała?
Tak, urzędy, szkoły, przychodnie zdrowia, sklepy itd. Będzie niezłe zamieszanie i śmieci …..wrócą do lasów.
Urzędniki i uczniowie będą nosili śmieci do domu. Tylko co z pacjentami szpitala zy oni też bedą zabierac śmieci do domu.
Pomysł naszych urzedasów jest godny nagrody Nobla
Tak powinno być też dla mieszkańcòw.Podpisujesz z kim chcesz a gmina co jakiś czas kontrolowała by umowy.Coś tak jak jest z OC.A tak to jest monopol…
Monolpol jest bardzo wygodny dla urzedasów, więc nie dopuszczą do konkurencji i wolnego rynku