LESZNOWOLA Gmina poprosiła działające na naszym terenie agencje pośredniczące w obrocie nieruchomościami, aby informowały swoich klientów o zapisach znajdujących się w planach miejscowych. Dlaczego?
W komunikacie zamieszczonym na stronie gminy można przeczytać, że chodzi konkretnie o dopuszczalny sposób użytkowania danej nieruchomości. Z naszych informacji wynika, że umieszczenie komunikatu poprzedziła pewna sytuacja, do której doszło jakiś czas temu w Magdalence. Właściciel budynku mieszkalnego postanowił wynająć go za pośrednictwem agencji. Najemcą okazała się firma prowadząca ośrodek leczenia uzależnień.
– Wynajmujący oczekiwał, że w domu zamieszka zwykła rodzina, tego typu działalności nie dopuszczał też plan miejscowy – poinformowała nas jedna z osób dobrze zorientowanych w sprawie. – Nie chodzi o to, żeby komuś czegoś zakazywać, tylko aby na przyszłość ustrzec się przed nieuczciwymi praktykami – dodaje nasz rozmówca.
W swoim komunikacie gmina proponuje agencjom nieruchomości, aby w razie wątpliwości pytały urzędników, czy funkcja planowanej inwestycji czy rodzaj działalności są zgodne z miejscowym planem zagospodarowania.
– Współpraca agencji z gminą w tym zakresie wyeliminuje wiele problemów, z którymi borykają się później klienci pośredników i mieszkańcy, planujący określoną działalność – przekonuje Marcin Kania, wicewójt Lesznowoli.
TW
Gmina potrzebuje mieszkańców płacących duże podatki a nie ośrodków leczniczych korzystających z ulg. Dojenie ludzi z kasy to chyba jedyne zadanie gminy realizowane w 100%.
To jest chory system w którym właściciel nieruchomości nie może zdecydować co na niej będzie mógł robić.