GÓRA KALWARIA Ministerstwo transportu już dwukrotnie w kwietniu zdradziło, że rozpoczęły się prace nad przygotowaniem kolejnej, dużej obwodnicy Warszawy, oddalonej od jej centrum o 20-50 km


Z wypowiedzi udzielonych na konferencjach prasowych 4 kwietnia i w ostatni piątek przez ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka oraz jego zastępcę Marka Chodkiewicza, wynika, że tzw. duży ring warszawski miałby powstać do roku 2027, czyli jeszcze przed oddaniem Centralnego Portu Komunikacyjnego (w gminie Baranów).

Jest pomysł, aby wykorzystać drogę krajową nr 50

Szefowie resortu wyjaśniają, że choć budowa ekspresowej obwodnicy stolicy (której częścią jest S2 – Południowa Obwodnica Warszawy) zostanie ukończona w ciągu pięciu lat, to „Warszawa potrzebuje kolejnej drogi obwodowej”. Z danych drogowców wynika, że trasy S2 i S8 już są przeciążone, bo korzysta z nich nawet 200 tys. samochodów na dobę! Stąd  oddalona od stolicy trasa tranzytowa to kwestia „bardzo istotna”.

Z tego co powiedział Marek Chodkiewicz do budowy tzw. ringu warszawskiego nazywanego roboczo drogą A50 od południa miałby być ewentualnie wykorzystana przebiegająca przez gminę Góra Kalwaria droga krajowa nr 50. Być może ma znaczenie, że obecnie w tym mieście powstaje obwodnica.

Chodkiewicz zapewnia, że w Ministerstwie Infrastruktury już trwają prace związane z dużą obwodnicą. – Jesteśmy na bardzo początkowym etapie. Na razie planujemy, jak zacząć prace przygotowawcze – poinformował.

Góra Kalwaria już zawsze będzie kojarzona z ciężkim ruchem?

Przed przeszło 20 laty, kiedy decydowano, którędy będzie przebiegała autostrada A2 (na południe od stolicy) samorządy lokalne forsowały opcję, aby były to właśnie okolice Góry Kalwarii. Wówczas jednak wydawała się to zbyt duża odległość. Jedyne co zrobiono, to oddalono ruch ciężki od stolicy, wzmacniając i poszerzając odcinki drogi krajowej nr 50. Wygląda na to, że decydentom zależy, aby tranzytowy ruch ciężarówek pozostał w znacznym oddaleniu od Warszawy, mimo że w ostatnich latach najmocniej inwestują w ekspresowe obwodnice przebiegające już w granicach stolicy, które część ciężkiego ruchu Wschód-Zachód mogłyby przejąć.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię