PIASECZNO Na parkingu przy ul. Sierakowskiego zamontowano już ponad 100 czujników, które będą informowały kierowców o dostępności miejsc. System ma zacząć działać w ciągu najbliższych tygodni
Gmina zakupiła w sumie 130 czujników parkingowych. 120 będzie znajdowało się na parkingu przy Sierakowskiego, zaś 10 na miejscach na których nie można parkować wzdłuż ul. Kościuszki (gmina będzie wiedziała, gdy ktoś będzie na nich stawał). Oprócz tego kupiono 10 ultradźwiękowych czujników do pomiaru poziomu napełnienia koszy i 6 czujników, monitorujących poziom wody w rzekach i rowach melioracyjnych. Na terenie gminy zainstalowano także zestaw czujników badających środowisko naturalne (temperaturę, hałas, wilgotność powietrza), które mają być co jakiś czas przestawiane.
– Dzięki nowym technologiom nasza gmina ma szansę stać się jeszcze bardziej przyjazna mieszkańcom – uważa burmistrz Daniel Putkiewicz.
TW
Przecież parking miejski przy Sierakowskiego jest prawie cały czas zajęty, więc jakie miejsca będzie pokazywały czujniki? Że nie ma wolnych miejsc? Może w weekend jest lepiej i będą sprawdzały się te czujniki wolnych miejsc.
A ile to kosztowało ? Jakiś link do przetargu?
Łącznie ponad 350.000 PLN. Nieźle..
To teraz tylko połączyć czujniki z parkomatami, odbiornik u Pana sprawdzającego oplaty i kasa leci szybciej.
„oczujnikujmy” Strażników miejskich-ich aktywność.Bo częściowo to ich robota.Gdyby byli mniej leniwi warto by za te 350 tys.zatrudnić dodatkowo trzech.Technologia jako twór człowieka może być przyjazna,ale nie musi.Może lepszą inwestycją Prezesie Piaseczna były by osobiste kamery dla strażników? Było by 2 w 1 czyli technologia i efektywność?
*byłyby
*byłoby
350 tys. wydane na własnych pracowników nie zawsze da taki sam efekt.
Tylko patrzeć jak burmistrz jednej kadencji z góry kalwarii zrobi to samo.
Jak zadba/podzieli się o „elektorat” to załapie sie do starostwa albo sejmiku albo…gdzie indziej.To działa jak perpetuum mobile :)))))))))))) Kula losująca wchodzi do systemu i krąży
„Inteligentne miasto. Zaczęli od czujników parkingowych”
================================
Zaczęli od inteligentnych czujników, to może skończą na inteligentnych „elitach politycznych”?
Może być ciężko, bo w pełni inteligentnych elit politycznych jeszcze nikomu nie udało się wyprodukować. Ich naturalna inteligencja ogranicza się do umiejętności „ustawiania się”, „grabienia do siebie” i „robienia dobrze królikowi oraz jego krewnym i znajomym”.
Oj, mamy w naszym powiecie trochę takich małych, sprytnych gryzoni…
Na pierdoły zawsze znajdzie się kasa. Szkoda tylko, że w tym mieście komunikacja miejska nie istnieje…