Jan Rokita nie pozwolił się zdymisjonować

4

GÓRA KALWARIA Podczas poniedziałkowej, nadzwyczajnej sesji rady miejskiej, radni chcieli odwołać z funkcji przewodniczącego rady Jana Rokitę. Próba zakończyła się niepowodzeniem, a dużą rolę odegrał w tym sam zainteresowany


Podczas poprzedniej sesji rady miejskiej, która odbyła się kilkanaście dni temu, Jan Rokita zdecydował, że następne obrady – jak twierdzi, w związku z ogłoszonym 20 marca przez ministra zdrowia stanem epidemii – będą odbywały się już zdalnie. Rokita zastosował ten wybieg obawiając się utraty stanowiska. I rzeczywiście, kilka dni później duża grupa radnych złożyła wniosek o jego odwołanie. Tymczasem podczas sesji zdalnej procedura odwołania przewodniczącego, którego kluczową częścią jest tajne głosowanie radnych, nie może zostać przeprowadzona.
Po rozpoczęciu sesji i przedstawieniu porządku obrad przewodniczący poinformował, że pragnie odczytać oświadczenie. Mimo że kilku radnych się na to nie zgadzało, Rokita postawił na swoim. Przypomniał, że wniosek o jego odwołanie został złożony 31 sierpnia (już kilka dni później przewodniczący zanegował podniesione w nim zarzuty nadużywania przez niego kompetencji oraz negatywnego wpływu na wizerunek rady). – 26 sierpnia zdecydowałem o organizacji posiedzeń rady w trybie zdalnym – przypomniał. – Do momentu odwołania epidemii żadna sesja nie odbędzie się w trybie stacjonarnym. Głosowanie nad odwołaniem przewodniczącego musi być tajne, tymczasem nie ma możliwości przeprowadzenia tajnego głosowania podczas sesji zdalnej. Takiej możliwości nie dopuszcza ani żadna ustawa, ani rozporządzenie.
Po odczytaniu oświadczenia wielu radnych chciało się do niego odnieść, jednak Jan Rokita im to uniemożliwił.
– Wnioskodawca nie przewidział podczas sesji nadzwyczajnej dyskusji – zakomunikował.
– Zamykam więc dzisiejsze obrady i nie wyrażam zgody na ich dalsze prowadzenie.

TW

4 KOMENTARZE

  1. Temu darmozjadowi Gmina Góra Kalwaria powinna przestać płacić dietę radnego, zaraz by sam zrezygnował z funkcji przewodniczącego a tak moje podatki idą na takiego nieroba! Wstyd J.Rokita, weź się do normalnej pracy a nie na garnuszku u mamusi siedzi stary chłop i liczy na jałmużną z Urzędu!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię