GÓRA KALWARIA Mieszkańcom Góry Kalwarii udało się zebrać 189 głosów w konkursie organizowanym przez fundację AVIVA na instalację czujnika pomiaru jakości powietrza. Miasto zajęło 131. miejsce w Polsce. Pewne czujników są miejscowości z pierwszej setki. Kolejne 50 lokalizacji wyłoni jury konkursu
Jak informuje Karolina Kanar-Kossobudzka z Fundacji Aviva, komisja konkursowa na początku stycznia zasiądzie nad mapą Polski i sprawdzi, gdzie są „białe plamy”, tzn. czujników jakości powietrza jest najmniej. To tam trafi ich najwięcej ze wspomnianych 50 sztuk. – Zależy nam, aby jak największa liczba mieszkańców naszego kraju miała świadomość, jaki jest stan powietrza. Na pewno w pierwszej kolejności będziemy wybierać lokalizacje związane z budynkami użyteczności publicznej, np. szkołami – dodaje pani Karolina. Ostateczna decyzja ma zapaść 10 stycznia.
– Liczymy, że jury konkursu dostrzeże, że Góra Kalwaria jako duże miasto nie posiada czujnika pomiaru jakości powietrza i jest tzw. biała plamą. Działamy dalej w tej sprawie. Jako Stowarzyszenie Nowa Kalwaria złożymy petycję w sprawie opomiarowania gminy takimi czujnikami. Nie jest to duży koszt, a świadomość społeczna jest bardzo ważna i jest pierwszym krokiem do działań zmierzająca do czystego powietrza – tłumaczy Arkadiusz Strzyżewski z Nowej Kalwarii.
Osobom, którym zależy na zamontowaniu urządzenia, które poprzez internet poinformuje o stanie czystości powietrza w Górze Kalwarii, mogą składać podpisy pod petycją w Powiatowym Ośrodku Interwencji Kryzysowej (ul. ks. Sajny 2a) do 5 stycznia 2018 roku.
Warto wspomnieć, że takie czujniki już zainstalowano w Lesznowoli i Piasecznie.
Po założeniu smok będzie mniejszy?