PIASECZNO Żółty fotoradar stojący przy ul. Puławskiej, między skrzyżowaniem z Kuropatwy a Karczunkowską, od wielu lat pełni rolę atrapy. Kilka dni temu były prowadzone przy nim jakieś prace. Czy to oznacza, że fotoradar wkrótce zostanie uruchomiony…?

Konstrukcja ta ma bardzo ciekawą historię. Zwrócony w kierunku nitki prowadzącej do Warszawy fotoradar od kilku lat nie jest aktywny i tak naprawdę jest tylko straszakiem na kierowców, którzy przemierzają tę trasę po raz pierwszy. Dlaczego? Skrzynka, w której powinien znajdować się radar (urządzenia rejestrującego nie ma tam od lat), jest własnością Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie. Jeśli fotoradar byłby kompletny, ZDM powinien przekazać go Głównemu Inspektoratowi Transportu Drogowego, bo tylko on ma prawo go obsługiwać. Do przekazania fotoradaru nigdy nie doszło, bo nigdy nie był on gotowy do uruchomienia. Nie dość, że w środku nie było urządzenia rejestrującego, to na dodatek, aby je w ogóle podłączyć, trzeba było przebudować system zasilający. Ponad dwa lata temu ZDM tłumaczył, że to kosztowne i go na taką operację nie stać.

Tymczasem z relacji naszych czytelników wynika, że kilka dni temu w skrzynce zostało zamontowane urządzenie rejestrujące.
– Potem, kilka godzin później, je zdemontowano – poinformował nas pan Andrzej, jeden z kierowców. Być może fotoradar znajduje się w fazie testów przed ponownym uruchomieniem. GITD poinformował nas, że urządzenie nadal nie jest w systemie CANARD (Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym) i swoje pytania dotyczące jego uruchomienia powinniśmy kierować do Zarządu Dróg Miejskich. Zapytaliśmy ZDM czy fotoradar jest faktycznie przygotowywany do włączenia.

– To nie my decydujemy o stawianiu fotoradarów – odpowiedziało nam biuro prasowe ZDM. – Samorządy nie mają prawa stawiać tego typu urządzeń. Jedyny postawiony przez nas radar, który został zresztą przekazany GITD, znajduje się na moście Poniatowskiego w Warszawie.
Kto w takim razie prowadził prace przy fotoradarze na Puławskiej? Postaramy się wkrótce wyjaśnić tę zagadkę.

TW