PIASECZNO – Realizowane obecnie inwestycje drogowe stwarzają duże uciążliwości, ale większość prac dobiega końca – poinformował podczas środowej sesji rady miejskiej wiceburmistrz Robert Widz
Toczące się od miesięcy remonty głównych dróg najbardziej doskwierały kierowcom. Niedawno zakończyła się przebudowa ulicy Puławskiej na odcinku od Energetycznej do Syrenki, co poprawiło sytuację na głównej arterii między Piasecznem, a Warszawą. Okazuje się, że praktycznie zakończona została też prowadzona przez gminę przebudową Energetycznej. Droga na odcinku od Puławskiej do Ronda Praw Kobiet jest już przejezdna. Obecnie trwają prace związane z jej oznakowaniem, montowane są też latarnie. Na finiszu jest remont ulicy Puławskiej i Kościuszki w centrum miasta od strony Jana Pawła II oraz przebudowa odcinka Chyliczkowskiej.
– Do końca sierpnia układ drogowy w centrum powinien być gotowy – poinformował wiceburmistrz Robert Widz.
Jednak to nie koniec inwestycji w tej części Piaseczna. Cały czas trwa przebudowa starej strażnicy OSP przy ul. Puławskiej. Zadanie to przeciąga się w czasie. Aktualnie gmina złożyła do konserwatora zabytków projekt modernizacji placu przed OSP i czeka na wydanie w tej kwestii decyzji.
– Jeśli ta decyzja zapadnie, jeszcze w tym roku będziemy mogli przeprowadzić procedurę przetargową – poinformował wiceburmistrz Widz dodając, że w planach jest również zazielenienie placu Piłsudskiego. Do tego pomysłu również musi odnieść się najpierw konserwator.
Pomału kończy się przebudowa newralgicznego odcinka ulicy Pod Bateriami, którą wyjeżdża się z Piaseczna w kierunku południowym. Prace mają potrwać najwyżej do końca września. Podobnie wygląda sytuacja z ulicą Geodetów. Radna Renata Mirosław podnosiła podczas sesji, że przeciągająca się przebudowa drogi postawiła w bardzo trudnej sytuacji przedsiębiorców, którzy prowadzą przy Geodetów różnego rodzaju usługi.
– Dwie restauracje w tamtym rejonie już się zamknęły, a kilka innych punktów stoi na skraju bankructwa – przekonywała. – Ci ludzie naprawdę są już zmęczeni całą sytuacją i zapowiadają protest. Dlaczego remont Geodetów trwa tak długo?
Wiceburmistrz Widz przyznał, że przebudowa Geodetów jest bardzo uciążliwa. Podkreślił jednak, że gmina realizuje tę inwestycję wspólnie z PGE i jest uzależniona od różnego rodzaju procedur i kontraktów, które PGE zawiera ze swoimi podwykonawcami. Aktualnie w rejonie Geodetów trwa przebudowa linii niskiego i średniego napięcia. Trwają wyłączenia prądu i przełączenia do nowej sieci.
– Musimy czekać, aż to wszystko się zakończy – wyjaśniał Robert Widz. – Sądzę, że między 20 a 25 września ulica Geodetów powinna być przejezdna. Już niedługo po naszej gminie będzie łatwiej poruszać się wszystkim uczestnikom ruchu.
TW