Kierowcy nadal nieprzepisowo parkują. Ale chyba rzadziej niż kiedyś

3

PIASECZNO Kiedyś najwięcej mandatów za złe parkowanie kierujący otrzymywali w sąsiedztwie osiedla Słowicza. Dziś się to zmieniło. – Tak naprawdę upominamy łamiących przepisy kierowców w różnych częściach miasta – mówi Mariusz Łodyga, komendant straży miejskiej


– Widziałem ostatnio nieprzepisowo parkujące samochody przy ul. Czajewicza, kilkadziesiąt metrów od siedziby straży miejskiej – poinformował nas kilka dni temu pan Michał. Inny mieszkaniec gminy, Philip Hampson, który wiele lat spędził w Londynie, od lat domaga się ucywilizowania parkowania zarówno na terenie miasta jak i okolicznych miejscowości.
– Niestety Polacy parkują gdzie popadnie, zastawiając często przejścia dla pieszych i chodniki – alarmuje Brytyjczyk. – Często to sygnalizowałem burmistrzowi, ale poje prośby o ucywilizowanie sytuacji pozostały bez odpowiedzi.
Zapytaliśmy Mariusza Łodygę jak to jest z tym parkowaniem. Czy sytuacja pozostaje bez zmian czy może powoli się stabilizuje i mniej kierowców niż kiedyś łamie przepisy.
– Właśnie podsumowuję ten rok, nie mam jeszcze dokładnych statystyk – informuje komendant straży miejskiej. – Na Czajewicza oczywiście na bieżąco monitorujemy sytuację, wypisujemy też mandaty. A gdy kierowcy parkują na przejściu dla pieszych, zakładamy im na koła blokady.
Ostatnio straż miejska jest widoczna w rejonie ulicy Wschodniej.
– Kierowcy nieprzepisowo parkują tam przy nowym klubie fitness – mówi Mariusz Łodyga. – Sporo mandatów jest także w rejonie ul. Żeromskiego i Kauna, a także przy Jana Pawła II, gdzie samochody parkują w zatoczce naprzeciwko banku. Tam, gdzie utworzono strefy płatnego parkowania, kierowcy parkują w zasadzie prawidłowo.

TW

3 KOMENTARZE

  1. To jest dobre:
    „A gdy kierowcy parkują na przejściu dla pieszych, zakładamy im na koła blokady.”
    A nie powinny się odholowywac takich samochodów, które utrudniają poruszanie się pieszym i powodują zwiększone zagrożenie zasłaniając okolice przejścia? Zakładanie blokad w takich sytuacjach powoduje tylko spotęgowanie niedogodności i zagrożenia. To samo np. w Alei Róż przy przedszkolu – tylko zakładanie blokad chyba po to żeby nieprawidłowo zaparkowane samochody dłużej utrudniały przejazd. Ale w sumie lepsza taka reakcja niż nic 🙂

    • Słusznie! Blokowanie samochodów jest bez sensu. Powinno się likwidować przeszkody, zamiast je utrwalać. Nawet nie chodzi o to, by karać kierowców za złe parkowanie, lecz by odzyskać od nich koszty odholowania w bezpieczne miejsce.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię