TARCZYN Policjanci z komisariatu w Tarczynie prowadzą postępowanie w sprawie zdarzenia, do którego doszło wczoraj wieczorem. Do szpitala trafił bowiem 41-latek z raną kłutą klatki piersiowej. Do wyjaśnienia zatrzymano 39-letnią kobietę, która w tym czasie przebywała z nim w mieszkaniu.

– W Tarczynie ktoś został ugodzony nożem – zaalarmował nas jeden z czytelników. -Wezwano karetkę pogotowia.
Na miejsce przyjechaliśmy kwadrans przed godziną 20. Obok posesji przy ul. Bronisława Reszki stały wozy straży pożarnej. Był już także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wylądował na pobliskim boisku przy Liceum Ogólnokształcącym Zespołu Szkół im Szarych Szeregów w Tarczynie. Strażacy przewieźli rannego mężczyznę do śmigłowca. Po chwili helikopter wystartował i poleciał z poszkodowanym do szpitala.
– Dwóch mężczyzn piło alkohol i jeden drugiego pchnął nożem – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.
Policja potwierdziła, że poszkodowany został zraniony „ostrym narzędziem”, ale było jeszcze za wcześnie by zdradzić więcej szczegółów.
Dziś okazuje się, że w sprawie zatrzymano nie mężczyznę, ale 39-letnią kobietę, która w tym czasie przybywała w mieszkaniu. Policja ustala okoliczności zdarzenia, dotychczas nie przedstawiono kobiecie zarzutów ponieważ stan jej trzeźwości nie pozwalał na przesłuchanie. 39-latka miała w organizmie niemal 2 promile.
Alkohol było też czuć od poszkodowanego mężczyzny. Czynności wyjaśniające wszystkie okoliczności tego zdarzenia prowadzone są przez policjantów z komisariatu w Tarczynie i nadzorowane są przez prokuraturę rejonową w Grójcu.

Adam Braciszewski

czytaj też: