POWIAT To już trwa od tygodnia. Codziennie ok. południa przychodzą maile z informacją o rzekomo ukrytych ładunkach wybuchowych z gazem bojowym. Tym razem służby interweniują w Piasecznie przy ul. Szkolnej, oraz w przedszkolu w Łazach oraz w szkole w Baniosze
W całej Polsce „akcja bombowa”, zainicjowana prawdopodobnie przez grupę hakerów, przebiega podobnie. Placówki w różny sposób reagują ma maile. Jedne zachowują spokój i wzywają policję, inne zarządzają ewakuację. Służby podkreślają, że informacja o ładunku z gazem jest „bardzo niskiej wiarygodności”.
Policja przypomina, że za wywołanie fałszywego alarmu bombowego grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
AB
Nie mogę uwierzyć, że od ponad tygodnia jacyś debile robią sobie żarty i nie można ich namierzyć…
Jak by to był kierowcą co przekroczył prędkość o 10 km to szybko by go złapali 😉
Ok , to jak taka cwana jesteś to spróbuj sama zlokalizać , kto to robi.
do Marty:
Jeżeli ci debile używają Tora i nie popełnią żadnych błędów, to na 99% nie zostaną złapani.
Ani policja ani inne służby nie umieją namierzyć tych sprawców i nie będą w stanie ich namierzyć. Nawet gdyby takie alarmy miałby być codziennie przez cały rok.
Poza tym policjanci się nie przyznają do tego, że czegoś nie potrafią Ciągle tylko paplają o tym, że „w Internecie nikt nie jest anonimowy”, „namierzenie jest kwestią czasu”. To nieprawda. W Internecie można być anonimowym, tylko trzeba umieć. Ta wiedza jest na wyciągnięcie ręki dla każdego ogarniętego internauty.