Korki i pustki! Czy sprawdza się nowa organizacja ruchu?

7

PIASECZNO Spędziliśmy dziś kilka godzin spacerując po mieście i obserwując przepływ ruchu według nowej organizacji. Najgorsze są poranki i godziny popołudniowe. Jedne ulice rozsadzają korki, inne świecą pustkami

Drugi dzień po zmianach organizacji ruchu spowodowanych początkiem remontu skrzyżowania ul. Dworcowej z ul. Jana Pawła II wciąż budzi konsternację wśród części kierowców. Jedna z większych zmian nastąpiła na ul. Kościuszki, która stała się podporządkowana ulicy Nadarzyńskiej.

Jadąc ulicą Kościuszki należy się zatrzymać i sprawdzić czy z Nadarzyńskiej nie wyjeżdża samochód. Najczęściej nie wyjeżdża…

Niestety służby drogowe nie wpadły na pomysł umieszczenia tablic informacyjnych ostrzegających o zmianie pierwszeństwa ruchu – ubolewa nasz Czytelnik Grzegorz.
Niestety dużo ludzi jeździ na pamięć i może to spowodować katastrofę.
Można by też rozpocząć dyskusje w jakim celu zostało to pierwszeństwo zmienione? – zastanawia się nasz Czytelnik. – Bez statystycznych obliczeń widać, że ruch na ulicy Kościuszki jest zdecydowanie większy i wymaga większej przepustowości.

Na Nadarzyńskiej ruch jest niewielki

Sprawdziliśmy. Rzeczywiście, w godzinach popołudniowych korek na ulicy Kościuszki zaczyna się już przy skrzyżowaniu z ul. Jana Pawła II i ul. Chyliczkowską. Tymczasem z Nadarzyńskiej wyjeżdżają pojedyncze auta. Praktycznie nikt nie korzysta z dwukierunkowego odcinka ul. Sierakowskiego. Wszystkie auta wyjeżdżające z Nadarzyńskiej, po przecięciu ul. Kościuszki, skręcają w lewo. Samochodu, który skręciłby w prawo w Sierakowskiego by skorzystać z wyjazdu z Piaseczna ulicą Żeromskiego nie spotkaliśmy.

Z dwukierunkowego odcinka ul. Siekierkowskiego mało kto korzysta. My nie spotkaliśmy żadnego samochodu, oprócz tych które od czasu do czasu jechały pod prąd

– Bez sensu tamtędy jechać i wpaść w korek na skrzyżowaniu Armii Krajowej z ulicą Chyliczkowską. Tam na światłach czeka się w nieskończoność – skwitował jeden z kierowców.
Mieszkańcy narzekają także na kursy autobusów nowych linii P.
– Osoby mieszkające w okolicach dworca PKP, które codziennie dojeżdżają w okolice Puławskiej, muszą pieszo przemierzać pół miasta – skarży się Czytelnik Rafał. – Linia, która miała łączyć PKP z nowym 709, jeździ co 20 minut.

Ulicami Puławską i Kościuszki korek ciągnie się przez całe miasto

Pierwsze dni po zmianach, związanych z realizacją inwestycji, dają się we znaki. Część kierowców narzeka, ale pojawiają się też głosy, że wcale nie jest aż tak źle i za kilka dni, gdy przyzwyczaimy się do zmian, ruch powinien odbywać się sprawniej.

Adam Braciszewski

7 KOMENTARZE

  1. P-1 nie dość, że jeździ co 20min to dojeżdża na dworzec PKP idealnie po odjeździe pociągu do Warszawy i trzeba być 20min przed pociągiem albo lecieć pieszo…
    Gratuluję układającym rozkład jazdy.

  2. Ul. Kościuszki nie ma skrzyżowania z ul. ul.Jana Pawła II i Chyliczkowską. Czyżby Piasecznonews nie znało swojego miasta?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię