PRAŻMÓW Tuż po nastaniu kalendarzowej wiosny, 23 marca mieszkańcy Krępy wzięli sprawy w swoje ręce. Postanowili solidarnie walczyć o więcej słońca. Mieli dość rządów zimy i postanowili wypędzić ją ze wsi.
Podobnie jak przed laty, dorośli, młodzież i dzieci spotkali się, aby zrobić kukły marzanny. Następnie nad rzeczką Zieloną podpalili je i wrzucili do wody. Nikomu nie było ich żal, nawet tych wykonanych z pomysłowością i wielką starannością.
Później wszyscy spotkali się przy ognisku – było pieczenie kiełbasek i biesiadowanie do godzin wieczornych. Dla dzieci przygotowano dodatkowe atrakcje, m.in. poszukiwanie czekoladowych zajączków. Nikt się nie nudził. Byli jednak sceptycy, którzy uważali, że zima jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa, bowiem marzanny nie popłynęły do morza. Aby nie zaśmiecać rzeczki kukły zostały wyłowione i spalone na ognisku.
Organizatorami imprezy byli sołtys i rada sołecka Krępy.
inf.