PIASECZNO Ulica Mazurska, będąca przedłużeniem Staszica, jest praktycznie nieprzejezdna, a kierowcy próbujący z niej korzystać muszą liczyć się z ryzykiem uszkodzenia samochodu
– Ulica Mazurska prowadzi do dużej firmy Met-Eurosystem, w której pracuje około 150 osób – mówi pan Robert, nasz czytelnik. – Ci ludzie każdego dnia dojeżdżają Mazurską do pracy i każdego dnia przeżywają koszmar. Droga pozapadała się i stoi na niej woda. Jak nie wie się którędy jechać, można łatwo urwać zderzak i uszkodzić chłodnicę…
Nasz czytelnik twierdzi, że drogą jeżdżą również ciężkie samochody, które często niebezpiecznie przechylają się na bok.
– Pewnego dnia dojdzie tu do wypadku – prognozuje.
Zapytaliśmy gminę, czy w najbliższym czasie ma w planach przebudowę drogi lub jej naprawę.
– Droga może być jedynie naprawiona w ramach bieżącego utrzymania i takie działania będą podejmowane – wyjaśnia Joanna Ferlian-Tchórzewska, rzeczniczka ratusza. – Jeśli chodzi o inwestycję, to Mazurska wymaga kompleksowego projektu budowlanego i uregulowania stanu prawnego gruntów. Wprowadzenie takiego zadania do budżetu jest uzależnione od sytuacji finansowej gminy i decyzji Rady Miejskiej. Na razie zadanie takie do WPF nie zostało wprowadzone. Sytuację może zmienić deklaracja współfinansowania tej inwestycji przez właścicieli przylegających do drogi nieruchomości.
TW
Ta droga jest tragiczna. Niech ktoś w końcu coś z nią zrobi!
Wstyd woda stoi tam cały rok. Gmina udaje że nie widzi. Kto zapłaci za uszkodzenia spowodane jazdą przez wielką wodę? Dotyczy to także mieszkańców, nie tylko pracowników.
Płyty pozapadane.
Albo urwiesz miskę albo utopisz silnik. Nie wspominając już o rowerach i pieszych, którzy też nie mogą przejść tamtędy.
Kiedy remont?
Z dnia na dzień woda coraz głębsza. Kto zapłaci za uszkodzony samochód?
Gmina?
Jedna z najbogatszych Gmin w Polsce a nie mają pieniędzy na zrobienie drogi ? A co z podatkami które płacą te firmy z ul. Mazurskiej, które to są odprowadzane do budżetu miasta.
W Piasecznie powstają wszędzie drogi rowerowe A widać że są jeszcze drogi jak 17 wieku