KONSTANCIN-JEZIORNA Miasto uzdrowiskowe rozpoczęło fetowanie 120-lecia swojego istnienia oraz 100-lecia kurortu. Jubileusz został zainaugurowany uroczystą galą w Hugonówce
Ubranych w wieczorowe stroje gości powitał burmistrz.
– Dzisiaj obchodzimy święto nie tylko wszystkich mieszkańców naszej gminy, lecz także wszystkich gości, przyjaciół i sympatyków letniska – mówił Kazimierz Jańczuk po zapoznaniu zebranych z historią miasta i uzdrowiska.
Wyśnione, luksusowe letnisko
– Konstancin to miasto zrodzone z marzeń, miasto marzycieli, wizjonerów, wybitnych postaci, które zapisały się nie tylko na kartach historii letniska, lecz także całego kraju – kontynuował burmistrz. – Konstancin-Jeziorna to miasto z piękną architekturą, przyrodą i przede wszystkim nietuzinkowymi ludźmi. To mieszkańcy i bywalcy naszego letniska byli i są najcenniejszym bogactwem Konstancina, jego nieocenionym dziedzictwem kulturowym – dodał.
Wyjątkową historię Konstancina i jego wspaniałych mieszkańców przybliżył także krótki film animowany, który podczas gali 27 kwietnia miał swoją premierę. Goście dowiedzieli się tego wieczoru, że Letnisko Konstancin w 1897 roku według własnego pomysłu stworzył Witold hrabia Skórzewski, arystokrata, wizjoner, przedsiębiorca, dyplomata i podróżnik. Miał dopilnować formalności związanych ze spadkiem, który odziedziczyła jego matka Konstancja hrabina Skórzewska po swojej siostrze, właścicielce dóbr oborskich. Początkowo chciał sprzedać odziedziczone ziemie, ale piękno przyrody tak go urzekło, że na rozległym, leśnym obszarze postanowił stworzyć idealne miejsce do wypoczynku. W tym celu powołał Towarzystwo Akcyjne Ulepszonych Miejscowości Letniczych i wraz z Władysławem hrabią Mielżyńskim przystąpił do tworzenia zupełnie nowej, ekskluzywnej miejscowości. W krótkim czasie dziewicze, nadrzeczne tereny zamienił w wyśnione, luksusowe letnisko, które na cześć swojej matki nazwał Konstancyją. W kolejnych latach nazwę zmieniono na Konstancja, a z czasem na Konstancin.
Konstancin to wspaniali ludzie
Galę uświetniły występy artystów światowej sławy: wirtuozów akordeonu z zespołu Motion Trio oraz Małgorzaty Walewskiej, której akompaniował na fortepianie Taras Hlushko. Znakomita mezosopranistka zachwyciła publiczność śpiewając m.in. arie z oper Carmen oraz Rokiczana. Koncert zwieńczył natomiast wspólny występ mezzosopranistki oraz akordeonistów, który wzbudził aplauz na widowni.
– Szczególne miasto zasługuje na szczególnych artystów – mówiła współprowadząca uroczystość Edyta Markiewicz-Brzozowska, dyrektor Konstancińskiego Domu Kultury. – Konstancin, jak tego dowodzi historia, ukochały kobiety. Między innymi gwiazdy scen operowych i operetkowych: Lucyna Messal, Helena Bogorska, Wiktoria Kawecka i wiele innych – podsumowała.
W trakcie wieczoru wyróżniono także osoby zasłużone dla Konstancina. – Wyjątkowy charakter miejsca, jego klimat, tworzą nie tylko: przyroda, budynki, czy zabytki… Każde miejsce swoją niepowtarzalność zawdzięcza przede wszystkim ludziom. Ich pasji, oddaniu, zwyczajnie ich bezwzględnej miłości do miasta. Konstancin ma szczęście do takich właśnie osób – mówiła dyrektor KDK. Burmistrz wraz z Andrzejem Cieślawskim, przewodniczącym rady miejskiej uhonorowali zasłużonych dla miasta mieszkańców oraz osoby, które żyjąc w innym miejscu, Konstancin po prostu kochają. Wyróżnienie odebrali: ks. prałat Andrzej Fijałkowski, Anna Buczkowska, Antoni Śledziewski, Czesława Gasik, Irena Krasnopolska, Iwona Odolińska, Jerzy Karwowski, Jerzy Tarnowski, Józef Hertel, Julian Henisz, Łukasz Maurycy Stanaszek, Małgorzata Czelejewska, Marek Roefler, Maria i Wojciech Guszkowscy, Tomasz Kucza, Alina Kowalczykowa, Paweł Komosa, Paweł Madeński oraz Towarzystwo Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina im. Stefana Żeromskiego.
Medal Pro Masovia dla miasta
Zaszczytne wyróżnienie w dniu swojego święta otrzymał również Konstancin. Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego na ręce Andrzeja Cieślawskiego wręczył pamiątkowy medal Pro Masovia, przyznawany za szczególne zasługi dla województwa. Dyplomy uznania otrzymała także Edyta Markiewicz-Brzozowskiej oraz Kazimierz Jańczuk. Uroczystość zakończył bankiet z tortem z okazji 120 lat Konstancina. Gali patronował Kurier Południowy.