LESZNOWOLA Mieszkańcy Magdalenki nie tyle obawiają się może samej inwestycji, która rośnie jak na drożdżach, co ruchu pojazdów w bezpośrednim sąsiedztwie Panoptikum. – Boimy się pogorszenia warunków naszego życia – mówią

O obawach mieszkańców, którzy mają domy w sąsiedztwie budowanego giganta, mówiła podczas ostatniej sesji rady gminy jedna z mieszkanek.
– Przy ul. Topolowej mają zostać zlokalizowane duże parkingi na 180 samochodów – wyjaśniała. – Na początku była mowa, że ruch pojazdów będzie odbywał się po wewnętrznych drogach tej inwestycji. Teraz wygląda na to, że samochody mogą dojeżdżać ul. Końcową, która nie do końca jest utwardzona…

Mieszkańcy boją się przede wszystkim dużego ruchu samochodów w strefie chronionego krajobrazu, hałasu i zanieczyszczeń.
– Na Końcowej ruch samochodów zwiększy się 50-krotnie – przekonywała reprezentantka lokalnej społeczności. – Ulica ta nie jest przystosowana do takich obciążeń, nie ma chodników, a na końcu planowany jest plac zabaw… Nie chcemy, aby tą drogą odbywał się tak duży ruch. Domagamy się ustawienia zakazu wjazdu dla ciężkich samochodów. Podobne zakazy proponujemy ustawić przy ul. Parkowej i Leśnej.

TW