PIASECZNO Radna Magdalena Woźniak poprosiła burmistrza o zwiększenie częstotliwości kursów autobusu L-1, który przejeżdża przez osiedle Orężna
O tym, że autobus linii lokalnej, który łączy dworzec PKP Piaseczno z placem Szwedzkim w Jankach jeździ zbyt rzadko mówi się od lat. L-1 przejeżdża tak naprawdę przez teren dwóch gmin – Piaseczno i Lesznowola. Jedzie m.in. ul. Leśną w Łoziskach i Orężną w Piasecznie, gdzie jest bardzo gęsta zabudowa. Dzieci dojeżdżają tym autobusem do pociągu i do szkół, starsi mieszkańcy na targ czy do lekarza. Dlatego mieszkańcy od lat proszą o zwiększenie częstotliwości kursowania elki. Rano autobus ten jeździ średnio co godzinę, potem co półtorej. W dni robocze jest w sumie 14 kursów na dobę, w weekendy jedynie 8.
Kilka dni temu radna Magdalena Woźniak poprosiła burmistrza o przeanalizowanie możliwości częstszego kursowania L-1. Zwłaszcza w godzinach porannego i popołudniowego szczytu. Jeśli nawet gmina by się na to zdecydowała, taką decyzję zawsze poprzedzają szczegółowe analizy.
Docelowo są też plany puszczenia Orężną i Pomorską autobusu L-32. Na przeszkodzie stoi jednak brak odpowiedniego łącznika między tymi dwiema ulicami. Jest on obecnie na etapie projektowania.
TW
„Mieszkańcy chcą większej liczby autobusów”
====================================
… i przystanków gdzieś przy Morcinka czy Kajki, żeby z tych ulic nie trzeba było zasuwać na piechotę aż do Siedzikówny „Inki”.
Swoją drogą przystanki przy Siedzikówny są „od czapy”, bo praktycznie dla nikogo.
Ludziom mieszkającym po tej stronie torów PKP w większości bliżej jest do dworca PKP, gdzie jest pętla L-1. W okolicach przystanków przy Siedzikówny są głównie pola i wygony.
Nie lepiej byłoby przenieść obecne przystanki przy Siedzikówny w okolice Morcinka / Kajki, gdzie z pewnością byłoby sporo zainteresowanych?
Moim zdaniem znacznie lepiej, bo po co przystanki gawronom i zającom?