Mieszkańcy odetchną pełną piersią. Kurz i piach zastąpiono asfaltem

0

LESZNOWOLA Kilka tygodni temu gmina utwardziła 200-metrowy odcinek ulicy Przyleśnej w Wilczej Górze. Postulowali o to mieszkańcy, którzy mieli już dość tumanów pyłu, brudzącego im ogrodzenia i elewacje budynków


Ulica Przyleśna była utwardzona wcześniej w dwóch trzecich długości, od ulicy Postępu. Teraz asfalt „pociągnięto” niecałe 200 m dalej w kierunku ulicy Wojska Polskiego. Wiele osób jest jednak zawiedzionych.
– Dlaczego nie wyasfaltowano tej drogi w całości, żeby można było normalnie nią jeździć? – pyta pani Barbara, która traktuje Przyleśną jako skrót w drodze do Warszawy. – Czy jest to aż taki duży koszt?
– Od strony Wojska Polskiego przy tej ulicy nikt nie mieszka – wyjaśnia radny Tomasz Filipowicz. – Jak powstanie tam osiedle, a Przyleśną przetnie wreszcie zapowiadana trasa S7, wówczas asfalt zostanie dociągnięty do Wojska Polskiego. Gdybyśmy zrobili go teraz i tak zostałby zniszczony przez ciężkie samochody.
Radny Filipowicz podkreśla, że o wyasfaltowanie odcinka drogi poprosili mieszkający tam ludzie.
– Od jakiegoś czasu na Przyleśnej jest coraz większy ruch, kierowcy skracają sobie tamtędy drogę od węzła Magdalenka i omijają korki tworzące się na ul. Postępu. Przejeżdżają też tamtędy szkolne autobusy – wyjaśnia Tomasz Filipowicz. – Mgła z piasku i pyłu była dla niektórych mieszkających tam osób wprost nie do zniesienia. Wyasfaltowanie fragmentu drogi powinno poprawić sytuację. Wkrótce na nowym odcinku zostaną zainstalowane progi spowalniające, aby kierowcy nie rozwijali tam zbyt dużych prędkości.

TW

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię