POWIAT Wszystko wskazuje na to, że już jutro zostanie podjęta uchwała o wprowadzeniu budżetu obywatelskiego w powiecie piaseczyńskim. To propozycja radnych Prawa i Sprawiedliwości, która podczas komisji problemowych uzyskała także poparcie radnych Platformy Obywatelskiej
Autorem projektu uchwały o wprowadzeniu budżetu partycypacyjnego jest Sergiusz Muszyński, szef klubu radnych PiS. Możliwość wprowadzenia budżetu obywatelskiego w powiatach dała ubiegłoroczna nowelizacja ustawy o samorządzie powiatowym. Wcześniej budżet obywatelki funkcjonował tylko w gminach.
Autorem uchwały o wprowadzeniu budżetu partycypacyjnego jest Sergiusz Muszyński
– Budżet obywatelski jest demokratycznym mechanizmem, w ramach którego mieszkańcy współdecydują o wydatkach publicznych samorządu w perspektywie roku budżetowego – podkreślają radni PiS. – W ocenie naszego Klubu wprowadzenie budżetu obywatelskiego w powiecie włączy mieszkańców w proces decydowania o sprawach samorządu powiatowego oraz zwiększy ich zaangażowanie w sprawy powiatu.
Projekt liczy 14 stron, określa zasady, w oparciu o które mógłby funkcjonować w powiecie piaseczyńskim budżet obywatelski, m. in. wymogi formalne dla projektu zadania, zasady oceny zgłoszonych projektów, czy zasady przeprowadzenia głosowania, obliczenia wyników i podania ich do wiadomości publicznej. Projekt uchwały przewiduje, że zarząd powiatu będzie co roku określał kwotę, która byłaby przeznaczona na cele budżetu obywatelskiego.
Radni PiS chcą by budżet obywatelski był podzielony na dwie pule. Powiatową, w ramach której byłyby realizowane zadania służące mieszkańcom całego powiatu piaseczyńskiego oraz sześć pul gminnych, w których również realizowano by zadania powiatu, ale dotyczące terenu konkretnych gmin.
Wicestarosta Zdzisław Lis uważa, że budżet partycypacyjny to dobry pomysł, ale projekt wymaga poprawek
O ile wydaje się, że pomysł budżetu partycypacyjnego dla powiatu zyskał uznanie pozostałych radnych, tak ten pomysł budzi wątpliwości.
– Mieszkańcy poszczególnych gmin mają swoje gminne budżety partycypacyjne i nie ma potrzeby by ten powiatowy dzielić na gminy – uważa wicestarosta Zdzisław Lis, ale deklaruje poparcie dla pomysłu PiS. – Sami myśleliśmy o wprowadzeniu budżetu obywatelskiego, pan Sergiusz Muszyński nas po prostu ubiegł. Pomysł jest dobry choć wymaga pewnych korekt – dodaje wicestarosta.
– Bez podziału na pule może dojść do sytuacji, w której mieszkańcy większej gminy będą przegłosowywać mieszkańców mniejszej – obawia się radny Sergiusz Muszyński. – W praktyce wówczas np. na terenie Prażmowa budżet obywatelski mógłby wcale nie zafunkcjonować. Przedstawiliśmy te argumenty na komisji budżetu i obecni na posiedzeniu radni koalicji, w tym starosta Gut, podzielili nasz pogląd.
Zdzisław Lis zapewnia jednak, że można zadbać o równomierny podział środków przeznaczonych na realizację potrzeb mieszkańców gmin bez tworzenia odrębnych pul.
– To pierwszy wniosek merytoryczny radnych PiS – podkreśla wicestarosta Zdzisław Lis i dodaje, że bez względu na podziały polityczne radni Platformy Obywatelskiej są otwarci na pomysły, które mają służyć mieszkańcom.
Na jakie pieniądze będą mogli liczyć mieszkańcy?
– Myślę, że w tej chwili nie możemy mówić o dużej sumie – uprzedza wicestarosta. – Na początek może to być ok. pół miliona złotych.
W jakiej formie powiatowy budżet partycypacyjny zostanie wprowadzony? O tym zadecydują radni podczas jutrzejszej sesji rady powiatu.
Adam Braciszewski
Brawo PIS! Nie jestem jakimś wielkim sympatykiem tej partii ale to ewidentnie dobra robota Muszyńskiego. KO nie wyjscia i musi to poprzeć, sa pod scianą