Mieszkańcy Zalesia Dolnego narzekają na „wapienną” wodę. Wszystkiemu winna… susza

4

PIASECZNO Rafał Rosłaniec poinformował nas, że od początku lipca w jego czajniku tworzy się biały nalot. – Mamy inną wodę w kranie niż wcześniej. Czy ma to związek z awarią oczyszczalni ścieków w Głoskowie? – pyta zaniepokojony mieszkaniec


– Wcześniej, gdy gotowaliśmy wodę, osad w czajniku był jasnobrązowy i utrzymywał się na samym dnie – mówi nasz czytelnik. – Teraz osad jest biały, wapienny. Czy w składzie wody coś się zmieniło? Czy powinno nas to niepokoić?
Podobne sygnały odebraliśmy od innych mieszkańców z rejonu ulicy Orężnej. Pan Rafał próbował uzyskać jakieś informacje na temat składu wody w piaseczyńskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. Niestety, mimo podejmowanych prób, nie udało mu się niczego dowiedzieć.
Zwróciliśmy się do PWiK z prośbą o wyjaśnienia. Okazuje się, że do domu pana Rafała trafia nieco inna woda niż jeszcze miesiąc temu. W związku z jej niedoborem wynikającym z ekstremalnych warunków pogodowych, przedsiębiorstwo podjęło działania naprawcze polegające na zasileniu sieci wodociągowej w Zalesiu Dolnym wodą z innego źródła.

– Część Zalesia Dolnego dotychczas zaopatrywana w wodę ze stacji uzdatniania wody położonej przy ul. Jaremy zasilana jest obecnie również wodą pochodzącą z terenu Piaseczna – wyjaśnia Paweł Wojciechowski, prezes PWiK. – Woda ta jest mieszaniną wody z własnych ujęć głębinowych oraz wody kupowanej ze źródeł zewnętrznych. Ma ona rzeczywiście nieco większą ilość węglanu wapnia, niż woda pochodząca z SUW Zalesie Dolne. Gdy oddamy do użytku budowaną obecnie stację uzdatniania wody przy ul. Żeromskiego, ilość produkowanej wody ze źródeł własnych (o lepszych parametrach) znacznie wzrośnie.

Stacja uzdatniania wody przy ul. Żeromskiego ma zacząć działać pod koniec tego roku.

TW

4 KOMENTARZE

  1. Niestety, ale woda dostarczana do mieszkańców osiedla Orężna i Zalesia Dolnego jest bardzo twarda i posiada nieciekawy zapach i smak. Ogólnie słyszy się o obniżkach cen wody i odbioru ścieków w innych miastach, a w Piasecznie drogo i jakość podła…

  2. Na Julianowskiej w Piasecznie taki widok czajnika to norma od lat… Woda tak twarda, że do prania potrzeba 2x więcej płynu i to tylko na zwykłe pranie…
    Cała instalacja, armatura – nawet naczynia – zarastają kamieniem, chyba, że za każdym razem poleruje się je ścierką do sucha…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię