PIASECZNO Pani Iza zaparkowała wczoraj w południe przy ulicy Kościuszki, pobrała bilet parkingowy i weszła do sklepu. Gdy po kilku minutach wracała z zakupami zobaczyła przy samochodzie strażników, wlepiających jej mandat. – Osłupiałam ze zdziwienia – relacjonuje kobieta
– Mimo że miałam za szybą bilet parkingowy, panowie wypisywali mi mandat – opowiada nasza czytelniczka. – Po sprawdzeniu okazało się, że w numerze rejestracyjnym pojazdu zamiast WPI widniało WWPI. Musiałam się pomylić, bo pozostała część numeru była wpisana prawidłowo. Tego dnia świeciło słońce, miałam na dłoniach rękawiczki ochronne i bardzo się spieszyłam… – dodaje na usprawiedliwienie kobieta.
Niestety, do panów sprawdzających poprawność parkowania nie przemawiały żadne argumenty. Poinformowali kierującą, że musi zapłacić mandat w wysokości 50 zł. Inna sytuacja byłaby, gdyby pani Iza zapłaciła za parkowanie – wówczas pomyłkę można byłoby skorygować bez ponoszenia z tego tytułu dodatkowych kosztów.
– Kompletnie tego nie rozumiem – dziwi się kobieta. – Chyba każdy ma prawo się pomylić, nie mam sobie w tej sytuacji nic do zarzucenia. Wydaje mi się, że poprzez takie regulacje gmina stara się podreperować sobie budżet. To wyciąganie od ludzi pieniędzy.
Włodzimierz Rasiński, naczelnik wydziału utrzymania infrastruktury i transportu publicznego informuje, że opłaty dodatkowe za źle wpisane numery rejestracyjne pojazdu są naliczane od lutego.
– Informacja o tym jest w regulaminie strefy płatnego parkowania – dodaje. – Nie twierdzę, że ta pani chciała przechytrzyć system, ale wielu parkujących świadomie wpisywało na biletach błędne numery, aby móc parkować kilka razy za darmo jednego dnia. Wprowadzając ten zapis do uchwały o płatnym parkowaniu chcieliśmy po prostu skończyć z cwaniactwem.
TW
Pan Rasiński jeszcze nie wie że numery rejestracyjne są przez UODO traktowane jako dane osobowe. Więc takim regulaminem parkowania wprowadzonym uchwała rady, zarządzeniem burmistrza czy tylko jego własnym widzimisiem może się podet*ć. Bez spełnienia ustawowo wymaganych obowiązków administratora jak na razie jest przestępcą w świetle ustawy o ochronie danych. Swoim postępowaniem może doprowadzić do nałożenia na urząd bardzo wysokiej kary z UODO. Niestety będzie ona płacona z naszych podatków.
Bzdura. Pomijając już wszystko inne, założeniem numeru rejestracyjnego jest, żeby był jawny (jakbyś nie zauważyła, jest umieszczony na tablicy rejestracyjnej samochodu). Od bardzo dużej biedy można by się zastanawiać czy w bardzo szczególnych przypadkach indywidualne numery nie mogą być daną osobową (aczkolwiek moim zdaniem nie ma sensu robić wyjątku w takim wypadku).
Wyrok Zwierzchnika władzy w Rzeczpospolitej Polskiej z dn.30.01.2020 https://www.zawodowy-polak.pl/KC-UMiG_Piaseczno_30.01.2020.pdf
Niestety ale mija się Pani z prawdą. Warto doczytać zanim puści sie w eter nierzetelne informacje. To że prezes UODO „stwierdził” ze tablice rejestracyjne sa danymi osobowymi to nie znaczy ze tak jest. Orzecznictwo w tej sprawie wydał Naczelny Sąd Administracyjny który stwierdził – pomimo iż w rozumieniu art. 6 ust.1 ustawy o ochronie danych osobowych numer rejestracyjny pojazdu może prowadzić do identyfikacji osoby – to w tym przypadku nie ma statusu danych osobowych. Gdyby tak było to każdy wydział komunikacji wydając tablice rejestracyjne do montażu na pojeździe łamał by prawo a to chyba była by jednak bzdura.
Zgodnie z regulaminem:
„IV. 2. Dopuszcza się uiszczenie opłaty za jednorazowy postój pojazdu w danym dniu w SPP do 45 minut postoju ze stawką 0,00 zł., przez pobranie biletu kontrolnego (zerowego) w parkomacie lub uruchomienie aplikacji mobilnej pod warunkiem wprowadzenia na bilecie prawidłowego numeru rejestracyjnego. Bilet zerowy z błędnym numerem rejestracyjnym uznany będzie za nieważny.”
Tyle, że idąc tym tokiem rozumowania, jakby jakiś „Janusz” chciał na siłę zaszkodzić swoim „somsiadom” – to mógłby codziennie wpisywać z rana rejestracje ich pojazdów, a wtedy „somsiady” musiałyby i tak płacić od samego początku parkowania 🙂
Wyrok Zwierzchnika władzy w Rzeczpospolitej Polskiej z dn.30.01.2020 https://www.zawodowy-polak.pl/KC-UMiG_Piaseczno_30.01.2020.pdf
Przecież wystarczy sprawdzić w systemie czy taki pojazd stał w tym miejscu wcześniej. Jak stał to celowa pomyłka a jak nie to ludzki błąd.
Po co jak można zarobić….
Dla tych którzy piszą „każdy się może pomylić”, co ma być argumentem w dyspucie, mam taką uwagę, iż warto zauważyć że jakoś się nie mylimy wpisując 26 cyfr konta bankowego…
Zdrowia i odporności!
@Kucyk Owszem, możemy się pomylić, dlatego dwie pierwsze cyfry stanowią sumę kontrolną i pozwalają wykryć większość pomyłek.
SĘPY KU…….
Na pogrzebach wlepiają!!!
Dno!!!
Krawężników traktują jak uprzywilejowanych! ich przełożonych jeszcze lepiej, Róbta co chceta!!@
Dobry regulamin Dla WSZYSTKICH parkujacych stwórzcie!!!
I SYSTEM tele ele w końcu naprawda!!!!
Jeżeli Pani zapłaciła mandat, to gmina musi zwrócić pieniądze dla właściciela samochodu którego numer rejestracyjny widnieje na kwicie parkingowym, jeżeli ustalenie właściciela jest niemożliwe pełna kwota powinna być przekazana do biura rzeczy znalezionych.