PIASECZNO/ POWIAT Pracując nad uruchomieniem Centrum Przedsiębiorczości, piaseczyński pośredniak sprawdzał, jaki odsetek bezrobotnych myśli o powołaniu własnej działalności i jak radzą sobie już istniejące firmy. Wyniki są obiecujące

W przygotowanym pomiędzy lipcem a wrześniem raporcie powiat piaseczyński jawi się jako prawdziwa Mekka dla przedsiębiorców. Pod względem liczby podmiotów gospodarczych zajmuje drugie miejsce na Mazowszu. Rok w rok na jego obszarze przybywa około tysiąca firm – pod koniec czerwca było ich już ponad 31 tysięcy. – Rozwojowi przedsiębiorczości sprzyjał ciągły napływ ludzi do Piaseczna i okolic, co spowodowało wzrost konsumpcji wewnętrznej i potrzeb korzystania z różnego rodzaju usług, począwszy od usług edukacyjnych, a skończywszy na usługach kosmetycznych – wskazywali przyczynę boomu uczestnicy badań.

Handlowcy poszukiwani

Spośród blisko 380 właścicieli firm w powiecie, którzy wzięli udział w badaniu, 55 proc. oceniło, że ich kondycja finansowa w minionym roku się nie zmieniła, a co czwarty przedsiębiorca uznał, iż się poprawiła. Tylko jedna piąta firm odnotowuje gorsze wyniki, a zaledwie 24 drobne przedsiębiorstwa w tej grupie są zagrożone likwidacją. Jedna trzecia z respondentów – właścicieli firm zapowiedziała, że w ciągu najbliższego roku planuje zatrudnić nowych pracowników. Najwięcej potrzeba przedstawicieli handlowych oraz osób do prac prostych (bez wykształcenia), a także: księgowych, pracowników biurowych, robotników budowlanych i sprzedawców.

Z raportu wynika również, jakie są najbardziej przyszłościowe gałęzie gospodarki w powiecie. Przede wszystkim to budownictwo (bo mieszkańców do powiatu napływa coraz więcej), branża kosmetyczna, rolnictwo specjalistyczne i przetwórstwo owocowo-warzywne, ale także handel i usługi dla ludności (wiadomo, że przybędzie centrów handlowych i rozwijać się powinna oferta gastronomiczna, usługi zdrowotne, rehabilitacyjne oraz opiekuńcze), a także logistyka i gospodarka magazynowa.

Doradztwo przydatne

Skoro liczba firm stale rośnie i większość z nich radzi sobie dobrze, czy potrzebna jest im pomoc? Raport zlecony przed Powiatowy Urząd Pracy (PUP) miał właśnie dać odpowiedź, czy uruchomienie Centrum Przedsiębiorczości ma sens. Jest ona pozytywna.

Z badań wynika, że 253 losowo wybranych, zarejestrowanych bezrobotnych, ponad połowa osób w wieku 25-54 lata albo rozważa założenie własnej firmy, albo właśnie ją otwiera.

– Trzeba przyznać, że takich osób jest na naszym terenie dużo. Kiedy dzielimy środki na podjęcie własnej działalności gospodarczej, zawsze ich pula jest zbyt mała – przyznaje Danuta Świetlik, dyrektor PUP.

Jak wskazuje raport, zdecydowana większość osób bez pracy, które myślą o założeniu działalności gospodarczej i właścicieli niedawno powstałych firm, byłaby zainteresowana skorzystaniem z usług Centrum Przedsiębiorczości. Chcieliby, by nowa instytucja przede wszystkim pomagała w pozyskiwaniu funduszy na uruchomienie działalności i jej rozwój, organizowała specjalistyczne szkolenia oraz prowadziła doradztwo w zakresie księgowości, przepisów prawa oraz marketingu.

Ruszą warsztaty

– W uruchomieniu Centrum Przedsiębiorczości widzimy potencjał, który mógłby wpłynąć na dalszy rozwój powiatu. Planujemy, że powstanie ono w roku 2018 przy nowej siedzibie Powiatowego Urzędu Pracy na ul. Czajewicza w Piasecznie – zapowiada wicestarosta Arkadiusz Strzyżewski. – Jednak już od początku 2017 roku ruszamy z cyklicznymi warsztatami ożywienia gospodarczego dla obecnych przedsiębiorców oraz bezrobotnych i mieszkańców, którzy myślą o otwarciu własnej firmy – dodaje.

Piotr Chmielewski