Po opadach deszczu chwycił mróz i ulice zmieniły się w łyżwiarskie tory. – Piaskarki wyjechały już po godzinie 15.00 – informuje burmistrz Piaseczna Daniel Putkiewicz
Na wszystkich ulicach powiatu piaseczyńskiego ciągną się kilometrowe korki. Auta nie są w stanie ruszyć na światłach, koła kręcą się w miejscu. Najgorzej jest na wzniesieniach. – Na krajowej 79 dramat – donoszą kierowcy. – Całe miasto stoi w korku – donoszą inni użytkownicy piaseczyńskich ulic. – Nie sposób rozpędzić się nawet do 5 km/h.
– W tej chwili mamy zgłoszonych ok. 15 kolizji – informuje nadkom. Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie i apeluje o bardzo ostrożną jazdę.
– Mam informację, że około godziny 15.00 gdy przeszły opady deszczu piaskarki wyjechały na drogi – tłumaczy burmistrz Daniel Putkiewicz. – Sytuacja na drogach jest jednak bardzo trudna i auta naszego wykonawcy prawdopodobnie utknęły w korkach.
Adam Braciszewski
Gdzie te zasrane piaskarki są !!!!
Stoją w korkach jak wszyscy inni.
na wiadukcie w Piasecznie w Alei kalin jadka jakiej nie widzieli najstarsi górale.
Co z samochodami do posypywania??? śpicie????? za taki stan dróg powinna byc kara dla podmiotu odpowiedzialnego. FINANSOWA. To nie czasy kiedy w P-nie mieszkalo 20 15 tys. osob i można bylo sie poslizgac
Chłopie, Piaseczyniaku, Polaku. Kurwa mać. Czy nie rozumiesz, że piaskarki, które Ty w swojej krasotwórczej mowie nazywasz „samochodami do posypywania”, też muszą przejechać przez te zalodzone drogi, które zastawione są innymi samochodami, w których siedzą takie durne kutasy jak Ty, które myślą, że piaskarki jak jebane śmigłowce przylecą. Kurwa, no nie przylecą 😀
Bo sypać należało juz wcześniej jak przewidywano spadek temperatury przy opadach deszczu czyli od godz 13 .14. Wtedy jeszcze takich korkow nie było.
Stoją w korkach. Widziałem jedna o 17:30 na trasie Piaseczno Góra k.
Tak jest jak sie tylko buduje osiedla bez dobrej komunikacji !
Wracałem z pracy 3,5 godziny zamiast 40 minut. Dramat.
Skąd te piaskarki jadą, skoro nikt ich nie widział nawet w korkach. Sytuacja tragiczna. Od 6 godzin miasto i cała gmina stoi. Rano ludzie z Zalesia Żabieńca Siedlisk Józefosławia Chylic …. chcą dojechać do szkół i do pracy.
Trasa Piaseczno- Góra Kalwaria normalnie 30minut. Dziś ten sam odcinek zajął mi dosłownie 2 godziny!!! Auta na tył napęd ślizgały się niemiłosiernie. Jezdnia oblodzona. Samo Piaseczno też jedne lodowisko. Gdzie te piaskarki?? Za taki stan dróg powinien ktoś polecieć ze stołka. Pozdrawiam
Szanowny Panie Pietkiewicz gdzie te piaskarki ? Jakoś ich nie widziałem jadąc do pracy na 18.00