TARCZYN Tuż po godz. 6 na Alei Krakowskiej saab kierowany przez 64-latka potrącił nastolatka przechodzącego przez pasy. Chłopiec zginął na miejscu
Na tarczyńskim odcinku szosy nr 7 w stronę Radomia trwają utrudnienia (ruch odbywa się jednym pasem) w związku z czynnościami z udziałem prokuratora. Mężczyzna, który siedział za kierownicą saaba był trzeźwy. Jak wynikało z jego relacji, nie zdążył wyhamować przed przejściem. Kiedy na miejsce przybyła załoga pogotowia, mogla już tylko stwierdzić zgon 16-latka.
– Po raz kolejny apelujemy o ostrożność na drogach – mówi nadkom. Jarosław Sawicki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
Fot. Piaseczno998
Wyrazy współczucia dla Rodziny Chłopca.
Żeby tak skasować auto o człowieka to kierowca musiał grubo zapier….
ponoć jechał 140 km/h…
to by tłumaczyło dlaczego nie wyhamował….
Biedne dziecko..
Od 50 roku życia badania psychotechniczne dla kierowców powinny być obowiązkowe raz w roku. Gdzie się tak spieszył 64 letni piernik ?
Szkoda dzieciaka 🙁