GÓRA KALWARIA Ze skweru pomiędzy ratuszem a kościółkiem na górce w ostatnich tygodniach gmina usunęła około 10 drzew, z tego kilka niedawno posadzonych. – Po co? – docieka mieszkaniec miasta
To właśnie jeden z mieszkańców Góry Kalwarii zainteresował nas usunięciem drzew z głównego placu miasta.
– Zniknęło co najmniej osiem drzew, cztery z nich posadzono około 3 lata temu. Zrobiło się łyso jak na pustyni, nie będzie gdzie schować się latem, jak to wygląda – poskarżył się. – I ciekawe, czy gmina miał na to pozwolenie.
Od wiceburmistrza Marka Rutowicza usłyszeliśmy, że drzewa wycięto lub przesadzono w związku z przygotowaniami do przebudowy rynku, co prędzej czy później nastąpi. Przypomnijmy, że wedle projektu przygotowanego w 2011 roku, drzewa znajdą się tylko na obrzeżach placu.
– Rajskie jabłonki sprzed ratusza przesadziliśmy na działkę przy ul. Bema, na której powstało przedszkole. Natomiast świerki rosnące dotychczas przed kościółkiem na górce wycięliśmy zgodnie z pozwoleniem na przebudowę placu – informuje zastępca burmistrza.