GÓRA KALWARIA Firma, która realizuje pierwszy etap przebudowy skarpy za liceum ogólnokształcącym na park miejski, ma już cztery miesiące poślizgu. Według jej zapewnień, roboty skończą się w ciągu kilkunastu dni


Do pierwszych opóźnień urzędnicy podeszli z wyrozumiałością – termin zakończenia prac wyznaczony na 30 listopada ze względu na aurę był mało realny. Później wykonawca miał zdążyć do końca kwietnia, ale znów mu się nie udało… Zgodnie z zapisami umowy, gmina ma prawo obciążyć firmę karą finansową, która mogą sięgnąć w sumie nawet około jedną czwartą należnego wynagrodzenia (kontrakt opiewa na 644,6 tys. zł).

Zgodnie z ostatnimi zapewnieniami budowa pieszo-rowerowego pasażu od ul. Wiślanej po kino, wraz z punktami widokowymi, zakończy się w najbliższych dniach. Przynajmniej dwa tygodnie ma natomiast potrwać budowa schodów w dół skarpy (już się rozpoczęła). Poprzednie stopnie zostały rozebrane. Wykonawca musiał też poprawić część prac, bo urzędnicy zapowiedzieli, że nie odbiorą ich ze względu m.in. na użyte materiały.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię