KONSTANCIN-JEZIORNA Podczas ostatniej sesji rady miejskiej burmistrz Kazimierz Jańczuk streścił przebieg spotkania dotyczącego budowy dwóch ważnych dróg – odcinka 721 od Piaseczna do Konstancina oraz obwodnicy uzdrowiska
W spotkaniu oprócz burmistrza Jańczuka wzięli udział także wicemarszałek Mazowsza Rafał Rajkowski, burmistrz Wilanowa Ludwik Rakowski oraz Zbigniew Ostrowski, dyrektor Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Rozmawiano m.in. o odcinku drogi 721 od ul. Julianowskiej w Piasecznie do Skolimowskiej w Konstancinie-Jeziornie, który ma zostać przebudowany.
– Dyrektor Ostrowski chce w styczniu wystąpić do wojewody o wydanie ZRID-u – poinformował Kazimierz Jańczuk. – Jeśli nie będzie protestów mieszkańców, w przyszłym roku MZDW wyłoni wykonawcę, który przebuduje ten odcinek. Zarezerwowano na to w budżecie 60 mln zł.
Burmistrz poinformował, że w ostatnim czasie budżet województwa został mocno okrojony. Przestrzegł, że jeśli zadanie nie zostanie szybko zrealizowane, cała inwestycja może odsunąć się w czasie nawet o kilka lat.
– Dyrektor Ostrowski zaapelował, abyśmy wszyscy wspierali przebudowę tej drogi – dodał Kazimierz Jańczuk.
Ciekawa dyskusja odbyła się także odnośnie nowego przebiegu drogi wojewódzkiej 724, która pierwotnie miała powstać na odcinku od granicy z Wilanowem do Góry Kalwarii. Jest to inwestycja od lat wyczekiwana przez mieszkańców, jednak wiążą się z nią nie tylko znaczne koszty, ale i trudności (kilka miesięcy temu mieszkańcy Parceli i Cieciszewa złożyli odwołanie od zaproponowanej koncepcji drogi). Ponadto planowany przebieg obwodnicy koliduje z kapliczką w miejscowości Moczydłów. Zastrzeżenia co do przebiegu drogi miała także gmina Góra Kalwaria oraz… konserwator zabytków.
– Budowa obwodnicy od Wilanowa do Góry Kalwarii może być odległą przyszłością – oznajmił podczas sesji Kazimierz Jańczuk. – Dlatego zasugerowaliśmy, aby ją skrócić do terenu gminy Konstancin-Jeziorna. Dyrektor Ostrowski przyjął to z zadowoleniem. Teraz będziemy szukać satysfakcjonujących dla wszystkich rozwiązań. Być może obejdzie się bez protestów mieszkańców Parceli.
W ramach przeprowadzonych rozmów ustalono także, że gmina przekaże marszałkowi województwa dokumentację niezbędną do wykonania sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Wilanowskiej i Mickiewicza na Grapie (inwestycja będzie prawdopodobnie współfinansowana przez gminę), gdzie często dochodzi do wypadków. MZDW zobowiązał się natomiast do dokończenia remontu drogi biegnącej od promu w Gassach do Habdzina.
TW
Kiedy mieszkańcy gminy Konstancina-Jeziorna zrozumieją, że jak nie powstaną dwie nowe obwodnice z Piaseczno do Wilanowa i z Wilanowa do Góry Kalwarii, to miasto Konstancin-Jeziorna będzie wiecznie zakorkowane i zanieczyszczone spalinami samochodów, a przecież ma jeszcze status uzdrowiska.
Dobrze napisane!
obawiam się, że niestety nigdy, bo nie chcą przyjąć do wiadomości, że nowa droga 724 to nie żadna obwodnica tylko nowa droga ściągająca ruch tranzytowy od strony południowej. Obwodnica to hasło wyborcze i tyle. do nowej drogi 724 należałoby z kierunku Piaseczna przejechać przez Konstancin, nie wspominając już o tym, że ruch ten wchodzi za KOnstancinem i tak już w bardzo obciążona drogę z do Wilanowa, już teraz w godzinach jedzie się w korku już od Powsina.
W dawnych latach, główny kierunek z Warszawy do Góry Kalwarii, był przez Piaseczno, a nie Jeziornę. Natomiast z Piaseczna do Warszawy to ul.Puławska, a nie przez Jeziornę. Obecnie uzdrowiskowa gmina Konstancin-Jeziorna stała się podstawowym węzłem drogowym dla rozładowania ruchu z piaseczyńskich osiedli.
Na marginesie, gmina Konstancin-Jeziorna ma tyle wspólnego z funkcją uzdrowiskową, co Prażmów i Lesznowola z funkcją gminy wiejskiej.
oczywiście, smród z kominów w okolicach ul. Szkolnej niemiłosierny – zaś do tężni kilkaset metrów.
Oby żadna nowa obwodnica nie powstała, po co to nam? Żeby było więcej korków i spalin, jesteśmy przeciwni.
zeby nie bylo ruchu w centrum ale ciekawa jak kasa czy jest czy nima
To sie przeprowadzcie do centrum Konstancina to zrozumiecie po co obwodnica. Ja sie chetnie przeprowadze do Parceli, gdzie nie ma ruchu z Gory Kalwarii do Warszawy i Piaseczna od 5 rano.
jak będzie nowa droga 724 ruch się zwiększy, bo …. bedą musieli dojechać do nowej drogi własnie przez KOnstancin – prosze spojrzeć na przebieg.
Kapliczka… I wszystko jasne 😉
Jak obodnica nie powstanie to za klika lat nie da się przejechać przez Konstancin.